Ostatnio było o rozświetlaczu, z którego nie byłam zadowolona, a dziś dla odmiany rozświetlacz który bardzo polubiłam. Mowa tu o dość znanym produkcie Mac Mineralize Skinfinish w odcieniu Soft&Gentle.
Kosmetyk ten po raz pierwszy miałam okazję zobaczyć i przetestować na własnej skórze na początku stycznia. Nie kupiłam go wtedy, ponieważ wydawał mi się zbyt iskrzący, a właściwie czasem trudno dany kosmetyk ocenić w sztucznym świetle w perfumerii. Jednak gdy wróciłam do domu byłam zachwycona. Po jakimś czasie pomyślałam, że kupię rozświetlacz Mac, ale w odcieniu Superb, jednak nie był już dostępny, więc zdecydowałam się na Soft&Genle.
Opis produktu:
Luksusowy, miękki jak aksamit, który
rozświetla cerę metalicznym blaskiem. Wygładza cerę i nie zapycha porów.
Dostępny w czterech odcieniach: Soft and Gentle, Refined, Perfect
Topping oraz Gold Deposit.
Cena 119zł/10g
Moja ocena
Konsystencja i kolor
W opakowaniu kolor wydaje się dość ciemny, jednak po nałożeniu nie daje żadnego efektu brązującego (przynajmniej u mnie). Puder zawiera srebrne i złote drobinki. Konsystencja typowa dla pudrów wypiekanych, wydaje mi się bardziej sucha niż w przypadku Mary Lou.
Efekty
Puder ten daje efekt pięknej błyszczącej tafli. Posiada srebrne i złote drobinki, zauważyłam, że drobinki są bardziej widoczne gdy nałożę go pędzlem Real Techniques, a mniej widoczne gdy nakładam go pędzlem Bdbellium Tools, który pokazywałam ostatnio w moich nowościach. Nakładany nowym pędzelkiem zdecydowanie bardziej mi się podoba. Kolor rozświetlacza jest moim zdaniem bardzo uniwersalny i powinien wyglądać dobrze zarówno na jasnej jak i ciemniejszej karnacji. Zrobiłam zdjęcia na sobie, choć nie są one najlepsze. Na żywo efekt jest dużo lepszy i jestem z tego produktu niesamowicie zadowolona.
Trwałość
Puder utrzymuje się przez cały dzień i nie migruje. Chyba, że mu w tym pomogę, ponieważ mam skłonność do dotykania twarzy w ciągu dnia.
Podsumowując jestem z tego kosmetyku bardzo zadowolona i nawet nie żałuję wydanej na niego niemałej sumy, zwłaszcza, że wraz z pozostałymi rozświetlaczami będę go zużywać chyba do końca życia.
Wiele osób pytało mnie który jest lepszy Soft&Gentle czy Mary Lou? Muszę przyznać, że trudno mi jednoznacznie stwierdzić! Mam wrażenie, że Mac daje bardziej błyszczący, a zarazem przejrzysty efekt. Ja to nazywam efektem z teledysków;) Mary Lou wydaje mi się być bardziej w ciepłym odcieniu, a Mac z kolei ma taki uniwersalny odcień. Cenowo lepiej wypada Mary Lou. Mimo wszystko cieszę się, że mam oba.
Moja ocena
Miałyście z nim do czynienia?
A może posiadacie inne odcienie?
Ciekawa notka :)
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
Marzy mi się coś fajnego z MACa ;) Rozświetlacz wydaje się byc bardzo fajny;)
OdpowiedzUsuńJakie Ty masz długie rzęsy ! Piękne ! ;)
Mnie się marzyły kosmetyki Mac od dłuższego czasu, ale dopiero od niedawna w moim mieście są dostępne;) Jest w czym wybierać, choć akurat z rozświetlaczy mieli na stanie tylko ten. Dziękuję:)
UsuńBardzo go lubię! :)))
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego rozświetlacza..
OdpowiedzUsuńAle mam jeden produkt z Mac'a - Paint Pot'a i nie jestem zbytnio zadowolona;/
Szkoda, rozświetlacze są fajne;)
UsuńDumam nad jego zakupem :) jest piękny! :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny jest, myśle, że była byś zadowolona ;)
UsuńBoski, chciałabym go mieć..
OdpowiedzUsuńJa go bardzo lubię:) Ma świetny kolor i daje piękną taflę:)
OdpowiedzUsuńWiesz, że go kocham ;)
OdpowiedzUsuńNie ma co się dziwić:D
UsuńNie każdy może sobie pozwolić na tego typu rozświetlacze, ponieważ często podkreślają rozszerzone pory. Ty z kolei masz śliczną cerę (zazdroszczę) i ten MACzek prezentuje się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńIdealnej też nie mam niestety, ale akurat rozświelacze wyglądają u mnie całkiem niezle pod warunkiem, że nie są zbyt jasne:)
UsuńRzęsiska mogę oglądać bez przerwy Twoje ;P Ach ten MAC - cudny ten rozświetlacz jest! :)
OdpowiedzUsuńmyśle nad jego zakupem od jakiegoś czasu. nie mogę się zdecydować. Aczkolowiek jak tak patrzę na Twoje zdjęcie to naprawdę pięknie wygląda... :D
OdpowiedzUsuńMyśle, że warto:D
UsuńZwłaszcza, że na żywo wygląda lepiej:)
UsuńRozświetlaczy można Tobie pozazdrościć, też chciałabym mieć takie cuda w swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę ponad rok temu nie miałam żadnego, a teraz mam 4:D
UsuńUwielbiam ten rozświetlacz, choć Mary-Lou także bardzo lubię. Na dzień jednak wybieram MACOwy, bo mniej się rzuca w oczy niż taka tafla, jaką daje Mary-Lou :)
OdpowiedzUsuńDlatego cieszę się, że mam oba:) ten pięknie błyszczy, ale nie ma za dużo koloru:)
UsuńDokładnie, nada się dla każdej karnacji :)
UsuńJa dopiero zaczynam z MAC, aż strach czytać posta bo zaraz kolejna potrzeba się zrodzi ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda!
Heh no coś w tym jest z tymi potrzebami, a ten rozświelacz sporo osób zachwalało:)
UsuńRzeczywiście pięknie prezentuje się na twojej buzi :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, ale ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWahałam się między Softem a Lightscapadem - ostatecznie wybrałam ten drugi i bardzo sobie chwalę..
OdpowiedzUsuńU Ciebie sofcik prezentuje się pięknie :)
Widziałam ten drugi na blogach, ale wydaje mi się, że byłby dla mnie za jasny.
UsuńJest przepiékny <3 znakomicie na tobie wygláda
OdpowiedzUsuńWygląda oszałamiająco! Piękne masz kości policzkowe!
OdpowiedzUsuńno ciekawie to wygląda...
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie się prezentuje... ale promienna buźka!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam efekt jaki daje rozświetlacz. Tu troszke cena mnie sparaliżowała heh :) co do miniaturki zdjęcia w obserwowanych, jeżeli blog dodasz z pozycji w bloggerze do swojej listy czytelniczej automatycznie Twój profil i miniaturka zostaną umieszczone w obserwujących. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCena nie zachęca, ale wydajność jest bardzo wysoka.
UsuńWłaśnie nie... Zawsze się pokazuje bez zdjęcia gdy dołączam do obserwatorów u kogoś i zdjecie nie chce się wgrać, a np jak komentuje zarówno u siebie jak i u kogoś to miniaturka jest. Natomiast w gadżecie obserwatorzy nigdy...
Ale jak zaczynasz obserwować inne blogi? Wchodząc w ikonkę obserwuj czy z pozycji bloggera?
UsuńJak jestem u kogoś na blogu klikam obserwuj i tam jest coś takiego wiecej opcji czy coś w tym stylu nie pamietam - dodaj zdjecie i ono nigdy sie nie wgrywa, więc zawsze obserwuje jako bezzdjeciowa. To chyba ma jakiś związek z tym, ze mam bloggera połączonego z Google+ no nie wiem...
UsuńCiebie np dodalam i jest bez miniaturki.
UsuńTo źle :) wchodzisz w bloggera tam gdzie są wyszczególnione wszystkie Twoje blogi, lub blog (wszystkie blogi Ewelina K). Pod tym jest LISTA CZYTELINCZA gdzie pokazują się najnowsze wpisy ulubionych blogów. Z lewej strony jest chyba opcja dodaj - klikasz tam - i wpisujesz adres bloga, który Cię interesuje, zapisujesz. Powinno być ok. Sprobuj tak i daj znać czy się udało :D
UsuńTo chyba nie w tym rzecz bo w ten sposób też dodawalam wiele blogów (i też nie było zdjęcia nigdzie) a teraz już nie mogę mam komunikat, że obserwuje już maksymalną liczbę blogów i żeby dodać muszę najpierw usunąć kilka.
Usuńoj to nie pomogę :(
UsuńAno właśnie próbowałam na rożne sposoby i się nie da, a inni też nie wiedzą. Chyba musi tak zostać:D
UsuńNa Twoim poliku wygląda naprawdę fajnie. Lubię takie delikatne perłowe wykończenia, zresztą już po poprzednim poście zauważyłam, że lubimy chyba podobne odcienie :)
OdpowiedzUsuńChyba tak, takie bardzo jasne jak LadyCode zdecydowanie do mnie nie pasują.
UsuńWygląda rewelacyjnie. :) Kusisz tym rozświetlaczem. :D
OdpowiedzUsuńAle masz wielkie, piękne oczy :-) Rozświetlacz faktycznie świetny :-)
OdpowiedzUsuńChyba wielkich oczu nie mam sama nie wiem:D ale tak to jest jak się robi zdjęcie samemu, może wyglądać dziwnie:D
Usuńładnie wygląda :) ale cena nie na moją kieszeń :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie i zachęcająco!
OdpowiedzUsuńZ tego co czytam to niezły produkt i fajnie wygląda na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńno i bardzo dobrze zrobiłas! Soft & Gentle jest piekny i bardzo uniwersalny!
OdpowiedzUsuńto jeden z moich ulubionych rozświetlaczy ever :D
No czytałam, że nawet udało Ci się go zdenkować:D
Usuńtaaaaak! bo piękny on! :)
Usuńpoza tym, to mój pierwszy rozświetlacz w życiu był, więc mam też z tego względu do niego ogromny sentyment! :)
To prawda jest piękny:)
Usuńpięknie rozświetlona buzia. bardz podoba mi się ten efekt!
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, ja niestety mam mega przetłuszczającą się buzię, więc taki rozświetlasz by tylko pogorszył sprawę ŚWIECENIA
OdpowiedzUsuńW przypadku tlustej cery faktycznie efekt mógłby być niekorzystny.
Usuńładnie wygląda:) coraz częściej zastanawiam się na kupnem rozświetlacza
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda! ale do nakładania rozświetlacza trzeba mieć rękę, bo ja mam z Revitalash i jakoś średnio daję sobie radę :D
OdpowiedzUsuńMi też nie zawsze wyjdzie, mam skłonności do przesady i nieraz w łazience jak nakładam wydaje mi się, że jest super, ale jak potem przechodzę do pokoju to się okazuje, że przegięłam z ilością;)
UsuńSzkoda, że produkty MAC są takie drogie. Ja tam za rozświetlaczami nie przepadam. Ale zwróciłam uwagę na Twoje rzęsy, są meeega długie! :)
OdpowiedzUsuńNo mógłby być tańsze:/
UsuńAle pięknie wygląda! Ja sobie nie mogę pozwolić na rozświetlacze ze względu na moją zanieczyszczoną i mega tłustą cerę- błysku mam aż zbyt wiele :P
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie ale cena mnie przytłacza niestety ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
niezbyt znam się na takich kosmetykach chociaż kiedyś miałam taki w płynie i podobał mi się, ten daje fajny połysk, taki ładny kolor hih
OdpowiedzUsuńobserwujemy? super blog
zapraszam do siebie! pojaiwł się nowy ciekawy post:)
www.agnes-show.blogspot.com
Pięknie wygląda na Twojej buzi :) Rzęsy masz rewelacyjne
OdpowiedzUsuńciekawa notka :) super rzęsy pozdrawiam + obseruję :)
OdpowiedzUsuńciekawie ten rozświetlasz wygląda ....ciekawe czy w drogerii Natura czy Rossmann będzie dostępny bo nie zwróciłam uwagi....;)
OdpowiedzUsuńW Rossmannach i Naturach na pewno nie będzie dostępny;) Można je kupić w salonach Mac, w sklepie internetowym Mac i w niektórych Douglasach.
Usuńjaj super efekt !!
OdpowiedzUsuńŚwietny puder i efekt. :
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy, ale na skórze wygląda naprawdę interesująco.
OdpowiedzUsuńMam go na wish liście może uda mi się w tym roku go zdobyć ;))
OdpowiedzUsuńO to chyba długa ta wishlista:D
Usuńpiękny efekt...podoba mi się bardzo
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nie sprawdziłby się. Mam jasną karnację i złotawy odcień pewnie by się u mnie odznaczał.
OdpowiedzUsuńOn jest bardzo uniwersalny, widziałam już efekt na kilku osobach. Chyba, że rzeczywiście masz bardzo jasną cerę to wtedy mógłby się u Ciebie sprawdzić rozświetlacz LadyCode o którym pisałam wcześniej (dla mnie był za jasny).
Usuńwow! jak dla mnie wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuń