Witajcie!
Na moim blogu jeszcze nigdy nie było
recenzji tuszu do rzęs, a przecież tusz to produkt, którego używa zdecydowana
większość kobiet.
Maczkowy tusz do rzęs był jednym z
pierwszych moich kosmetyków tej firmy.
Poleciła mi go Marti, a patrząc na jej rzęsy nie mogłam się oprzeć zakupowi tej maskary. Konsultantka w Douglasie
powiedziała mi, że u niej się w prawdzie nie sprawdza, gdyż szczoteczka nabiera
zbyt wiele tuszu na raz. Po chwili jednak dodała, że przy moich długich rzęsach
powinien się sprawdzić. Oczywiście postanowiłam zaryzykować. Do wyboru była jeszcze wersja 3D, ale po przeczytaniu wielu negatywnych opinii o niej, zdecydowałam się na wersję podstawową:)
MAC In Extreme Dimension. |
Opis producenta:
Tam, gdzie kończy się trzeci wymiar,
zaczyna się Extreme Dimension, zaś rzęsy nabierają grubości, struktury i mocy.
W tym nowoczesnym tuszu MAC wprowadza innowacyjną, lekką, ‘puszystą’ formułę
która nasyca rzęsy od nasady, aż po końcówki, nadając im objętości, podkręcając
i wydłużające je, jednocześnie odżywiając je aby były miękkie i elastyczne.
Rezultatem są rozdzielone i podkreślone rzęsy, zaś tusz ich nie skleja, nie
kruszy się i nie maże. Głęboki odcień Black Extreme nadaje intensywności
kolorowi.
Moja opinia:
Opakowanie
Ma nietypowy kształt i mnóstwo białych
napisów Mac, trochę nie pasuje do reszty kosmetyków tej firmy. Szczoteczka jest gumowa, dość
długa i początkowo mnie przerażała, ale nie taki diabeł straszny. W prawdzie
wolę klasyczne szczoteczki, ale ta również się u mnie sprawdza. Jednak trzeba
uważać, gdyż nabiera zbyt dużo tuszu na raz. Ja znalazłam na to sposób, po
prostu przechowuję ten tusz w pozycji
pionowej (aktualnie w biedronkowym organizerze).
Efekt
Efekty mogliście zobaczyć na większości
zdjęć dodawanych od stycznia , na których widoczna jest moja twarz. Wiele osób zwracało uwagę na moje rzęsy, a
była to w dużej mierze zasługa tego tuszu. Tusz ładnie wydłuża i lekko podkręca
rzęsy, jestem z niego bardzo zadowolona. Jest bardzo trwały, przetrwał nawet
płacz, byłam pewna, że jestem rozmazana, a tu niespodzianka… Czasem skleja
rzęsy, ale to bardziej wina mojego roztargnienia, ponieważ kilka razy dałam go
siostrze do wypróbowania i u niej nic takiego nie miało miejsca;) Nie jest to tusz idealny i bezproblemowy, ale moim
przypadku zalety przeważają wady (mi zależy przede wszystkim na wydłużeniu), dlatego też ten tusz znalazł się w moich ulubieńcach i zostanie ze mną na dłużej.
Moja ocena:
A Wy macie swoich tuszowych faworytów?
widziałam już u kogoś na blogu ten tusz i tak samo sklejał rzęsy
OdpowiedzUsuńmi mimo wszystko pasuje bo wydłużenie jest, wiele osób pyta czym mam umalowane rzęsy.
UsuńRzęski wyglądają pięknie:)
OdpowiedzUsuńJa miałam tą wersję, ale 3D Black Lash i to był najgorszy tusz, jaki w życiu miałam, po prostu porażka na całej linii. Szota za wielka, nabierała za dużo tuszu, który był za mokry, sklejał rzęsy, robił owadzie nóżki, osypywał się, nawet nie potrafił utrzymać na rzęsach skrętu po użyciu zalotki. Więcej nie kupię żadnego tuszu z tej firmy. Moim ulubieńcem na razie jest Dior Iconic Overcurl, teraz używam Max Factor False Lash Effect, ale jednak lepszy efekt i bardziej spektakularny dawał mi jednak Dior, więc do niego wrócę, jak MF mi się skończy:)
Właśnie m.in na Twoją recenzję trafiłam gdy szukałam opinii o obu wersjach, skutecznie mnie to odwiodło od zakupu wersji 3D:D Dior Iconic Overcurl chętnie bym wypróbowała, słyszałam wiele pozytywnych opinii na jego temat. Max Factor miałam kiedyś, był całkiem fajny, ale to jeszcze nie było to.
UsuńChyba jednak nawet z ciekawości nie zdecydowałabym się na tą wersję, którą Ty masz, bo po prostu na tamtej się za bardzo zawiodłam, a na stoisku MACa konsultantka mi powiedziała, że ten 3D różni się od Twojego jedynie tym, że jest bardziej czarny i daje trochę mocniejszy efekt (a jednak szczotka jest identyczna), także spodziewam się, że z tego też nie byłabym zadowolona.
UsuńNo ja na Twoim miejscu już też bym nie kupiła! Ten tusz jest trochę problematyczny, chociażby to trzymanie w pozycji pionowej bo inaczej szczotka jest cała oblepiona tuszem. Jest to drażniące nie powiem, że nie. A ten Dior podkręca rzęsy?
UsuńŁał, jakie długaśne!
OdpowiedzUsuńKusi ten tusz:) Mam podobne rzęsy, jak Ty i Marti, więc są szanse, że się i u mnie się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńten tusz jest nieco wymagający, ale wydłużenie rekompensuje mi to wszystko:D Nieraz coś nie wyjdzie, ale ja jestem niezdarą więc u mnie to normalne:D Powinien się u Ciebie sprawdzić w takim razie.
UsuńAle długie masz rzęsy, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńWyglądają ekstra :) A ja znowu nie lubię tych klasycznych szczoteczek, wolę gumowe ;)
OdpowiedzUsuńAno właśnie nie dogodzisz:D
UsuńMyślałam, że to ja mam długie rzęsy, przy Tobie odpadam :)
OdpowiedzUsuńe tam!:D
Usuńo ja pieprze, ale to wygląda!!! aaa!!! <3
OdpowiedzUsuńAle masz rzęsiska! :) Przy takich chyba każdy tusz dobrze wygląda, zazdroszczę :) Z maca mam tylko puder i pomadki, tusze mnie nie kuszą :)
OdpowiedzUsuńAno właśnie guzik prawda, pokaże niedługo inny tusz, po którego użyciu moje rzęsy wyglądają fatalnie:D
Usuńale rzęsy!!!
OdpowiedzUsuńJa się z nim niestety nie polubiłam, ale zrobię jak radzisz. Postawię go pionowo.
OdpowiedzUsuńTrzymanie w kosmetyczce znacznie utrudnia korzystanie bo wtedy szczoteczka jest cała oblepiona tuszem co mnie osobiście doprowadza do szału:)
Usuńcudowne masz rzęsy! używałaś jakiejś odżywki?
OdpowiedzUsuńUżywałaś:)
Usuńjakiej?:D
UsuńXlash, czasem można trafić na kody rabatowe i kupić o 50 lub 70zł taniej, więc warto polować na promocje. Ja miałam kod z bloga Kasi Tusk. Polecam bo na prawdę działa i nie podrażnia oczu:)
Usuńefekt fajny :) długie rzęsy, ale wydają się bardzo proste :)
OdpowiedzUsuńAkurat pod takim kątem jest zdjęcie, on trochę je też podkręca.
UsuńChyba jednak się nie skuszę, zbyt skleja rzęsy.
OdpowiedzUsuńNie lubię takich gęściochów.
Nie chcę tylko wiedzieć jaką była jego cena :D
OdpowiedzUsuńWydłuża pięknie, ale jeśli skleja to bym mu powiedziała dziękuje serdeczńie
OdpowiedzUsuńCzasem skleja, to bardziej kwestia mojej niezdarności bo tak jak wspominałam siostrze nigdy nie skleił, więc nie ma co się zrażać.
Usuńooo jaaa ! jakie długie rzęsy ! super :)
OdpowiedzUsuńO jeju jakie długaśne rzęsy! Świetne! :)
OdpowiedzUsuńWOW, cudowne efekty!! Chcę go :D A zastanawiałam się nad jego nowszą wersją... Teraz wiem, że chcę ten :D
OdpowiedzUsuńJa też się zastanawiałam, ale tamta dziwnym trafem ma wiecej negatywnych opinii, więc wybrałam tę.
Usuńjakbyś je magnesem przyciagała ku górze ;)
OdpowiedzUsuńAle ty masz piękne rzęsy! :)
OdpowiedzUsuńJa unikam silikonowych szczoteczek, ponieważ przy moich ledwo widocznych rzęsach powodują one nieciekawy efekt.
Nie znam tego tuszu ale coś czuję, że bym się z nim polubiła. Ma szczoteczkę w typie, który bardzo lubię - proste odgałęzienia, żadne spiralki. Szkoda, że u niektórych skleja - nienawidzę tego.
OdpowiedzUsuńAle efekt wydłużenia rzęs jest nieziemski :).
Myślę, że pani w douglasie mogła mieć rację, to po prostu nie jest tusz z którego każdy będzie zadowolony. Ale z drugiej strony i tak nie znam takiego z którego każda była by zadowolona.
UsuńAle masz długie, piękne rzęsy :D łaaał. Ja niestety nie kupuję tuszy z silikonowymi szczoteczkami, bo jakoś nie umiem się nimi malować :p
OdpowiedzUsuńJa ogólnie też wolę te tradycyjne szczoteczki, ale ten tak kusił, że musiałam;)
UsuńJakie długaśne rzęsy! :) Postawiłaś je na baczność. :D
OdpowiedzUsuńAparatki :D
UsuńDodałabym coś, może jakieś porównanie, ale nie wypada:D
UsuńOj tam, zaraz nie wypada. :D Dodaj bo umieram z ciekawości. :D
UsuńJuż sama nie pamiętam, ale pewnie to coś głupiego było. Faktycznie one jakoś tak stoją, ale chyba lepiej niż jakby miały leżeć:D
UsuńCudowne rzęsy, ja ostatnio mam zapalenie w oku i okulistka zabroniła używać mi jakichkolwiek produktów do malowania oczu, dlatego miło mi było zobaczyć takie Twoje długaśne rzęsy (tusz ciut skleja je), ale dawno takich nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńAła:/ no skleja nieraz, ale ja właściwie żadnym nie umiem umalować tak, żeby choć trochę nie skleić:D
UsuńWow, wydłuża niesamowicie ;) Teraz to i ja go chcę, ale mi narobiłaś ochoty na taki efekt ;)
OdpowiedzUsuń:O!! Chcę go!!!
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałe długie rzęsy :) Ja niestety nie miałam jeszcze nic z MAC ;/
OdpowiedzUsuńJa dopiero w tym roku poznałam tą markę.
UsuńChętnie bym zobaczyła też rzęsy bez tuszu...
OdpowiedzUsuńBez tuszu są np na jednym z tych zdjęć gdzie opisuję Cindy Lou http://secretaddiction86.blogspot.com/search/label/Cindy%20Lou%20Manizer?m=0
Usuńbardzo bym go chciała, ale kosmetyki tej firmy są niestety bardzo drogie..
OdpowiedzUsuńlilac-fleur.blogspot.com
Fakt ceny nie należą do najniższych, ale u mnie kolorówka jest bardzo wydajna, więc czasem inwestuję.
UsuńRewelacyjnie wydłuża :)
OdpowiedzUsuńtroszkę wprawdzie skleja, ale wydłużenie niezłe :) u mnie spowodowałby mega długie i chude pająki ;p wydłużać bardzo nie muszę, stawiam raczej na pogrubienie - więc podziękuję
OdpowiedzUsuńi to jest właśnie dobro blogowych recenzji - można zobaczyć kosmetyk w akcji, poczytać o nim i dobrze się zastanowić, zanim się zainwestuje pieniądze :)
co do opakowania to zgadzam się, jakoś mi do reszty prostych i eleganckich opakowań nie pasuje
No właśnie jestem pewna, że nie każdemu będzie pasować bo każdy oczekuje czegoś innego:) Ja chyba najbardziej stawiam na wydłużenie. Opakowanie takie trochę dziwne:D
UsuńPo moim przedwczorajszym wpisie, już wiesz, że dla mnie okazał się totalnym bublem i rozczarowaniem :( Teraz mam chęć na ETK Armaniego lub Dior Iconic Overcurl :)
OdpowiedzUsuńNo niestety widziałam i czytałam:/
UsuńTeż mam ochotę na tego Diora, wiele osób go poleca. W dodatku on jest podkręcający to by mi pasował.
Ewelinko, moje rzęsy bardzo się z Diorem polubiły (ETK Armaniego zresztą też!), więc może i Twoim przypasuje :)
UsuńJest taka szansa:D a z Armaniego to jeszcze nic nie miałam :)
UsuńMiałam szansę dziś zobaczyć tego Diora i szczoteczka mi się podoba:)
UsuńMasz mega długaśne rzęsy, ten tusz dodatkowo to podkreśla! :D
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, ale to też dzięki długości twoich rzęs :)
OdpowiedzUsuńNo nie do końca bo nawet z długich rzęs można zrobić miazgę, pokaże za jakiś czas tusz, który się u mnie nie sprawdza:)
UsuńNie znam tego tuszu-ale jak będę mieć takie długie rzęsy po nim jak Ty ...kupuję od razu:)))
OdpowiedzUsuńPiękne masz rzęsy i pięknie ten tusz Ci je podkreśla:)
O matko! Jaki efekt :) Super!
OdpowiedzUsuń___________________________
umbr4.blogspot.com
ojaaaaaa jakie długie rzęsy
OdpowiedzUsuńale super dlugie rzesy !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i zapraszam do mnie
jakie masz długaśne rzęsy
OdpowiedzUsuńU Ciebie wygląda super, opninie wśród blogerek na temat tego tuszu są podzielone ale z tego co widzę to służy tym którzy mają długie rzęsy z natury...
OdpowiedzUsuńCoś w tym może być bo uczciwie poinformowała mnie o tym pani w Douglasie. Opinie rzeczywiście podzielone, choć większość negatywnych opinii zbiera wersja 3D.
UsuńAle dłuuuuugie! Masakra, pozazdrościć :D. Jednak dla mnie chyba za wysoka cena jak na tusz do rzęs:)
OdpowiedzUsuńNo mógłby być tańszy, chociaż jest też dużo o wiele droższych.
UsuńO mamo takie długie i stoją niemal pionowo:O Niesamowity efekt, pierwszy raz widzę takie wydłużenie.
OdpowiedzUsuńja nie lubię takiej szczoteczki ;p
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;*
ale długie!!:)
OdpowiedzUsuńoo jak wydłuża ;o
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
ohohoho takie wydłużenie że szok :) wow!
OdpowiedzUsuńEfekt wydluzenia jest niesamowity! Chociaz na moich krociutkich i tak byloby gorzej, mimo to bardzo zaluje ze nie mam dostepu do kosmetykow mac :/
OdpowiedzUsuńW niektórych Douglasach można kupić te kosmetyki.
UsuńJakie wydłużenie ;o
OdpowiedzUsuńniebywały efekt, chcę go!
OdpowiedzUsuńNie bardzo jestem w stanie wyobrazić sobie jakby u mnie wyglądał, bo Twoje rzęsy to jakiś kosmos! Bardzo długie są :) Szczoteczkę ma fajną, taką jak lubię.
OdpowiedzUsuńSzczerze to znam osoby, które maja jeszcze dużo dłuższe rzęsy, no ale tak to jest, że do siebie się podchodzi nieco krytycznie:)
UsuńO matko! Aż takie dłuuuuuuugie???? :O szczęka mi opadła... Pierwszy raz widzę taki naturalny efekt...
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńZ tymi tuszami z MAC'a to jakaś niezła historia jest. Większość dziewczyn klnie na ich tusze, a szczególnie ten 3D. U ciebie ten klasyczny wygląda naprawdę fajnie. Poza tym, to masz długaśne rzęsy :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie czytałam te narzekania, z maczkowych tuszów to chyba tylko ten ma nawet pozytywne opinie. O tym 3D czytałam praktycznie same negatywne recenzje. Ja go polubilam w przeciwieństwie do tuszu Astor, który daje u mnie marny efekt.
Usuńwooow strasznie długie naprawdę daje fajny efekt tylko szkoda, że lepiej nie rozdziela rzęs
OdpowiedzUsuńvanillia96.blogspot.com
piękne , długie rzęsy!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt!
OdpowiedzUsuńWow, to chyba jest ilustracja do wyrażenia "rzęsy do nieba" :) Też chcę takie :)
OdpowiedzUsuńsuper jest ten tusz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Jak wiesz, uwielbiam go! Choć na początku nie znosiłam! Gdy jednak troszkę dojrzał rzęsy robił do nieba! :)
OdpowiedzUsuńTen 3D też ładne rzęsy robi, ale jednak bardziej zbiera się na szczocie :/ Na szczęście po dobrym otarciu z niego szczoty śmiga bez zarzutu :)
Czytałam Twoją recenzję, ja efekt polubilam właściwie od pierwszego użycia:D chociaż samo używanie jest trochę utrudnione u czasem nie wyjdzie tak jakbym chciała, ale to chyba normalne:D
UsuńU mnie im starszy był tym lepszy :) Jednak wybaczyłam mu szybko te początkowe trudności, bo efekt na rzęsach był fantastyczny :D
UsuńNo zawsze nie mogłam się napatrzeć przy Twoich postach:D
Usuńchyba jeszcze nigdy nie widziałam tak długich rzęs :) albo to kwestia ustawienia aparatu :)
OdpowiedzUsuńChyba trochę taka dziwna perspektywa zdjęcia, no i to też zależy od sposobu malowania rzęs bo czasem je bardziej podkręcam, a tu akurat są bardziej w górę.
UsuńRzeczywiście fajnie wydłuża. Ja lubię tusze telescopic loreala, złoty lub srebrny, też dają świetne efekty.
OdpowiedzUsuńŁo jeju, ale dlugaśne rzęsy :D
OdpowiedzUsuńU mnie niezniszczalnym tuszem jest ten z Benefitu - przetrwa wszystko :D
Benefit też będę niebawem testować:)
UsuńO ludzie! Ależ Ty masz długie rzęsy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy
nie skusiłabym się na niego ze względu na szczoteczkę
OdpowiedzUsuń