Cześć Dziewczyny!
Były już zakupy (klik, klik). Doliczyłam się w nich ponad 40 nowych produktów (szok), więc przyszedł czas na denko! Bardzo często na początku miesiąca wydaje mi się, że nic nie uda mi się zużyć, ale pod koniec miesiąca za zwyczaj okazuje się, że byłam w błędzie i jednak coś się udało zdenkować. W tym miesiącu również nie przechowywałam pustych opakowań, a podobnie jak w poprzednim robiłam zużytym produktom zdjęcia w małych grupkach i wyrzucałam do kosza;) Produkty nie są więc w żaden sposób oznaczone kategoriami.
Kupię ponownie
Może kupię/ nie wiem
Nie kupię ponownie
1. Yves Rocher dwufazowy płyn do demakijażu - mój ulubiony i już;) (recenzja)
2. Organique pomarańczowa pianka do mycia ciała - to mój ulubiony zapach spośród pianek Organique. O piance, ale o zapachu greckim pisałam tutaj.
3. Organique czekoladowe masło brązujące - dobrze nawilża, ale zawiodłam się jeśli chodzi o zapach. Serum z tej linii bardziej mi odpowiada pod tym względem.
1. Stenders mleko do kąpieli kokos i wanilia - niedawno kupiłam, a już zużyłam;) Zapach nawet mi odpowiadał, ale niestety nie zauważyłam praktycznie żadnych właściwości pielęgnacyjnych. Dlatego też produkt mnie nie zachwycił.
2. Douglas krem do rąk - bardzo wygodne opakowanie, działanie też super. Używałam go do stóp i byłam zadowolona.
3. Joanna Sweet Fantasy czekoladowy żel pod prysznic - zapach mi się nawet podobał, żel nie wysuszał skóry i miał wygodne opakowanie z pompką.
4. Organique serum endorfinowe - bardzo przyjemny produkt (recenzja).
1. Garnier Ultra Doux - znana w blgosferze odżywka do włosów gościła w moimi domu już kolejny raz. Tym razem używałam jej rzadziej(bardziej jako maska) gdyż na co dzień używam innych odżywek. Uważam, że to jedna z lepszych drogeryjnych odżywek w tej cenie.
2. Bioliq regenerujący krem 25+ - znalazłam go w Shinyboxie, okazał się całkiem trafionym produktem, a w dodatku jego cena jest bardzo korzystna.
Nie ma tego dużo, ale nie jest źle;) Oczywiście pojawią się recenzje tych produktów, o których jeszcze nie pisałam.
A jak tam u Was więcej zakupów tak jak u mnie czy więcej zużyć?
odżywka z Garniera czeka u mnie na uzycie :) ciekawe jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńdużo denek!chętnie wypróbuje ten płyn do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńdla mnie najlepszy, warto go upolować w promocji (które są często) np za pół ceny;)
UsuńBardzo dobre denko :) u mnie szykuje się spore denko, całkiem nieźle mi idzie denkowanie, bardzo się cieszę bo miejsce na nowe się zwalnia :)
OdpowiedzUsuńu mnie tez denko na blogu :)
OdpowiedzUsuńTwoje calkiem fajne
a już myślałam, że chyba po raz pierwszy napiszę, że nic nie znam :)) a tutaj odżywka do włosów ;p w stosunku do której mam dość mieszane odczucia póki co - zobaczymy
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii:)
Usuńpierwszą mam na wykończeniu - długie włosy dały jej popalić :) więc kupię jeszcze drugie opakowanie, żeby porządnie sobie wyrobić na jej temat opinię
Usuńswoją droga jakie mam teraz wydajne kosmetyki przy krótkich włosach :)) hehe
To fakt, ja np mam odżywkę Joico od września i jeszcze nie zużyłam:D a jak miałam długie włosy to szampony i odżywki szły jak woda;) Zauważyłam też, że niestety niektóre produkty gorzej się sprawdzają przy krótkich włosach. Ja tego Garniera już kiedyś dość dawno miałam, teraz uzywalam bardziej jako maskę.
UsuńJej, ja nie mam jeszcze odruchu trzymania pustych opakowań. W tym miesiącu dopiero koło połowy skapnęłam się, że nie powinnam wyrzucać pustych buteleczek ;) A u Ciebie całkiem sporo tego :) Od dawna mam ochotę na tą dwufazę z Yves Rocher a znowu tak wyszło, że kupiłam inną :) Może następnym razem będę o niej pamiętać :)
OdpowiedzUsuńE tam czasem było nawet 20 produktów;) Ja tych opakowań nie trzymam:D Jak kończy się parę robię zdjęcie i wyrzucam:D Nie zniosłabym takiej ilości pustych opakowań w domu!:D
UsuńChyba też muszę zacząć tak robić... Przeokropnie denerwują mnie te puste opakowania ;)
UsuńJa tak próbowałam na początku trzymać, ale nie da rady i nie mam na to miejsca:D
UsuńFajne kosmetyki w tym denku. :) Intryguje mnie serum Organique. :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne moim zdaniem:)
UsuńZapytam jutro o nie. :)
Usuńładne denko :)
OdpowiedzUsuńspore denko, nie znam tych produktow:)
OdpowiedzUsuńJestem opóźniona i dopiero jakieś 2 tygodnie temu kupiłam tę odżywkę z Garniera ;)
OdpowiedzUsuńJa pierwszą miałam już dawni temu:D
Usuńwidzę same konkrety :)
OdpowiedzUsuńKrótko i na temat:D
UsuńPłyn do demakijażu z YR to również mój ulubieniec ;) Wróciłam do niego po dość długiej przerwie i ponownie się w nim zakochałam ;)
OdpowiedzUsuńJa już go używam od dawna prawie non stop:)
Usuńznam się z tą odżywką z Garniera :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze się u mnie sprawdza.
U mnie Garnier AiK nie sprawdził się wcale:( Co do zapachu tego czekoladowego masła Organique niestety muszę się zgodzić - nie zachwyca.
OdpowiedzUsuńSzkoda:/ a co do masła zawiodlam się:/ w tej cenie liczyłam na coś lepszego...
Usuńmiałam ten żel z Joanny super zapach. Szkoda ze nie zostaje na dłużej po prysznicu....
OdpowiedzUsuńJak to żel..
UsuńU mnie denko się nadal kompletuje :).
OdpowiedzUsuńJoanna Sweet Fantasy czekoladowy żel pod prysznic - szkoda, że nie pokazałaś jak wyglądał bo opakowanie bardzo mi się podoba, a zapach na pewno by mi przypadł do gustu :D.
miałam go kiedyś zapach fajny:) tylko szkoda że jak na Joannę przystało nie trwały.
UsuńNic straconego bo zdjęcia są zrobione i oczywiście bedzie recenzja;)
Usuńbardzo ciekawe denko, nie milalam zadnych z tych produktów ;D
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad pianką Organique. Widzę ze ma dużo pozytywnych opinii.
OdpowiedzUsuńGrecka mi nie pasowała pod względem zapachu, ale pomarańczowa jest moja ulubioną. Mam jeszcze kolonialną;)
Usuńja może z jeden produkt zużyłam :D super denko :D zachęciłas mnie do paru produktów :)
OdpowiedzUsuńOdżywkę Garniera uwielbiam, a teraz pora wypróbować coś z Organique :)
OdpowiedzUsuńNajwyższy czas!:D
UsuńNie miałam jeszcze nic z tych rzeczy.
OdpowiedzUsuńJa również bardzo polubiłam krem Bioliq :)
OdpowiedzUsuńKurcze chyba muszę wypróbować tą odżywkę, bo jej jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa wreszcie muszę kupić tą odżywkę z Garniera :)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci poszło! Rozgszeszona jesteś więc z zakupów poczynionych ostatnimi czasy :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam tę odżywkę z Garniera :)
OdpowiedzUsuńSuper denko!! Ja tez zuzylam pianke Organique pomaranczkowa, ale serum endorfinowe jeszcze czeka na swoja kolej. Szkoda, ze maselko brazujace nie przypadlo Ci do gustu z zapachem. Ja sie na nie czailam, ale w koncu nie kupilam.
OdpowiedzUsuńNo niestety spodziewałam sie czegoś lepszego, tym bardziej, ze mało co z tej firmy mi nie pasuje.
UsuńU mnie cały czas zakupy ponad denkowaniem... Czy powinnam się martwić? ;))
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie hehe jakos damy radę :D
UsuńMam piankę Organique o zapachu Kolonial :) Ja na razie wstrzymuję się z zakupami :) Muszę następnym razem spojrzeć na serum endofrinowe :)
OdpowiedzUsuńJa też teraz będę sie wstrzymywać chyba;)
Usuńużywam właśnie czekoladki Organique, zapach przesłodki!!
OdpowiedzUsuńMnie się serum podobało, ale masło nie bardzo:(
Usuńciekawe produkty, nigdy nie miałam żadnego z nich ;)
OdpowiedzUsuńNa odżywkę Garniera mam chrapkę:):)
OdpowiedzUsuńIdę dziś do Natury po kredkę do oczy Catrice, wstąpię więc do Rossmana po odżywkę Garniera, bo już od dawna mam na nią ochotę :)
OdpowiedzUsuńMasła Organique bardzo lubię i polecam Ci korzenne masło do ciała. Chyba najlepsze z dotychczasowych, które używałam.
OdpowiedzUsuńWidzę organique ♥ lecę czytać te trzy recenzje ! Bo nie napotkałam się na te produkty ! Mam żel i peeling enzymatyczny, i są to moi ulubieńce póki co ;d
OdpowiedzUsuńpeeling uwielbiam:)
UsuńJakie ciekawe kosmetyki z Organique :) Zainteresowało mnie serum, więc lecę przeczytać recenzję.
OdpowiedzUsuńmiałam odżywkę i szampon Garnier z avocado, całkiem ok ale nie zachwyciłam się nimi na tyle aby kupić kolejne opakowania
OdpowiedzUsuńfajne denko
OdpowiedzUsuńU mnie zdecydowanie dominują zakupy, już nie wiem gdzie mam to upychać! :p Twoje denko jest świetne, kusisz mnie strasznie Organique. Musze też wypróbować ten micelek z YS, bo słyszę o nim mnóstwo pozytywnych opinii :)
OdpowiedzUsuńZ YR to dwufaza:) Organique w większości się u mnie sprawdza, choć masło nie zachwyciło..
Usuńbardzo fajne denko i dziękuję za odwiedziny
OdpowiedzUsuńJa do tej pianki podchodze jak pies do jeza...chcialabym, ale sie boje;)
OdpowiedzUsuńKolejny raz kusi mnie ta pomarańczowa pianka z Organique :)
OdpowiedzUsuńz denkiem to nie poszalane! : p
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię tą dwufazówkę:))
OdpowiedzUsuńTen czekoladowy żel był dla mnie zapachową masakrą!
OdpowiedzUsuńDwufazowy płyn do demakijażu YR jest MISTRZOSTWEM ŚWIATA !
OdpowiedzUsuńuwielbiam go za to że zmywa nawet najmocniejszy makijaż, bez jakiegoś większego wysiłku. Nie podrażnia skóry i dodatkowo ją nawilża bo jest idealnie tłusty. Uwielbiam kiedy kosmetyk zostawia tłusty film na twarzy. Mój numer jeden :)
Widzę , że większość dziewczyn bierze udział w projekcie Denko :)
OdpowiedzUsuń