Cześć Dziewczyny!
Na temat pomadek Wibo Eliksir
czytałam sporo pozytywnych opinii na blogach. Nigdy szczególnie nie kusiły mnie
te pomadki, ale gdy pojawiła się okazja kupić je prawie 50% postanowiłam
wypróbować na zasadzie najwyżej wyrzucę. Nie wyrzuciłam;)
Opis producenta
Pomadka:
- nie wysusza ust i dodatkowo sprawia, że stają się aksamitnie miękkie,
- trwalsza niż błyszczyk,
- najmodniejsze odcienie sezonu.
Nabłyszczająca formuła pomadki zapewnia ustom nawilżenie nadając im soczysty kolor. W kolekcji znajduje się 8 modnych i klasycznych odcieni – wystarczy wybrać jeden z nich dla siebie i czarować pięknym uśmiechem. W palecie kolorów znajdą się odcienie różu, brązu i czerwieni. Lekka konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie się koloru tworząc ochronną powłokę na ustach by prezentowały się nie tylko pięknie ale i zdrowo.
- nie wysusza ust i dodatkowo sprawia, że stają się aksamitnie miękkie,
- trwalsza niż błyszczyk,
- najmodniejsze odcienie sezonu.
Nabłyszczająca formuła pomadki zapewnia ustom nawilżenie nadając im soczysty kolor. W kolekcji znajduje się 8 modnych i klasycznych odcieni – wystarczy wybrać jeden z nich dla siebie i czarować pięknym uśmiechem. W palecie kolorów znajdą się odcienie różu, brązu i czerwieni. Lekka konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie się koloru tworząc ochronną powłokę na ustach by prezentowały się nie tylko pięknie ale i zdrowo.
Moja opinia
Opakowanie
Jest tak tandetne, że aż przykro;) Rozumiem, że pomadka w
cenie regularnej kosztuje tylko 9zł, ale jest wiele niedrogich pomadek w o
wiele bardziej estetycznych opakowaniach.
Owe niezbyt wyszukane opakowanie zawiera 4,2g produktu, który jest ważny
6 miesięcy od daty otwarcia.
Konsystencja i zapach
Konsystencja jest bardzo przyjemna, dość miękka, jakby
masełkowata. Nie ma problemów z aplikacją, jednak ze względu na miękkość sztyft
podczas cieplejszych dni może się po prostu złamać;) Zapach jest dziwny,
przypomina mi takie starodawne, babcine pomadki. Na szczęście nie jest zbyt
intensywny.
Efekt
Wybrałam neutralny odcień 05, ponieważ rzadko maluję usta
(najczęściej używam bezbarwnych balsamów), a jeśli już to nie używam
krzykliwych kolorów. Po zaaplikowaniu na usta pomadka daje uczucie komfortu i
nawilżenia. Jest to jednak tylko pozór nawilżenia, ponieważ gdy produkt zniknie
z ust, wymagają one nawilżenia. Z tego powodu najpierw stosuję pomadkę
nawilżającą jako bazę, a następnie nakładam Eliksir. Pomadka utrzymuje się u
mnie max 3 godziny jeśli nic nie spożywam;) Efekt na ustach mi się podoba,
ponieważ jest taki jak oczekiwałam czyli dość subtelny. Jeśli jednak nałożę jej zbyt dużo potrafi się nieestetycznie rozwarstwiać.
Podsumowując ta pomadka
nie jest dla mnie wielkim hitem, ale nie żałuję zakupu. W tej cenie naprawdę
nie spodziewałam się cudów.
Znacie? Używałyście?
wolę balsam czy pomadkę w sztyfcie,aby nawilżyć usta :)
OdpowiedzUsuńja też wolę nawilżające, z typowych pomadek mam tylko tą i dwie w kredkach:D
UsuńJa to samo, bardzo lubię pomadki nawilżające Nivea - przy regularnym stosowaniu szybko doprowadzają moje wysuszone usta do bardzo dobrego stanu :)
UsuńMam 05 i 06 i jestem bardzo z nich zadowolona
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się parokrotnie nad zakupem nawet tego odcienia, ale zdecydowałam się na pomadki matowe i nie żałuję.
OdpowiedzUsuńbądź co bądź kolor mnie urzeka, pięknie wygląda na ustach
OdpowiedzUsuńTak, z koloru jestem zadowolona. Zwłaszcza, że lubię te bardzo delikatne.
Usuńbardzo ładny kolorek
OdpowiedzUsuńMiałam kupić tą pomadkę ale co byłam w Rossamnnie to sajgon w szafie Wibo i głównie w tych pomadkach... Odpuściłam już na dobre i raczej już nie kupię... Na lato błyszczyk mi w zupełności starczy
OdpowiedzUsuńMam ten sam odcień, bardzo ją lubię ;) dla mnie ona ma zapach lekko kakaowo-kokosowy, jesli mozna to tak określić :)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie te szminki, ale zawsze jak chce po nie sięgnąć to są rozpuszczone i się do niczego nie nadają :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńświetna ta pomadka
UsuńPrezentuje się pięknie ;)
OdpowiedzUsuńMam ten 05 i 08. Przynajmniej wiem, że sobie tą 5 krzywdy nie zrobię bez lusterka :)
OdpowiedzUsuńA to fakt:) krzywdy się zrobi;)
UsuńKolor świetnie się prezentuje :) Mam kolor 06 i jestem bardzo zadowolona. Chociaż mogliby zrobić porządek z tymi opakowaniami, bo ich brzydactwa to chyba nic nie pobije, przynajmniej z niczym takim się nie spotkałam..
OdpowiedzUsuńOj tak, też chyba z brzydszym opakowaniem się nie spotkałam:D nie wiem kto je projektował;)
UsuńKolor bardzo ładny. I u mnie, mimo, że uwielbiam kolor na ustach, musi znaleźć się coś w neutralnym kolorze, tak żeby pasowała do wszystkiego i aby można ją nałożyć na szybko bez lusterka.
OdpowiedzUsuńNigdy nie wiadomo co się może przydać:)
Usuńładnie wygląda, ja lubię mocniejsze, bardziej rażące po oczach kolory u siebie
OdpowiedzUsuńJa z kolei źle wyglądam w mocnych kolorach - tak mi się przynajmniej wydaje;)
UsuńAż przykro mi to pisać, ale opakowanie... no dla mnie jest wręcz paskudne. Przepraszam za takie określenie, ale wygląda tanio i odpustowo. Dobrze, że w jego wnętrzu kryje się przyzwoity produkt :)
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania odnośnie opakowania, o czym napisałam:D
Usuńproszę jak fajnie wygląda i pielęgnuje:)
OdpowiedzUsuńZ tym pielęgnowaniem to tak niebardzo, trzeba dołożyć coś pod spód;)
UsuńRacja, z opakowanie to się nie przyłożyli.. Golden Rose kosztuje złotówkę więcej wygląda znacznie ładniej.
OdpowiedzUsuńJa niektóre pomadki w lecie trzymam w lodówce bo nie nadają się niestety do noszenia :(
Niestety są zbyt miękkie
UsuńNa początku kupiłam jedną, potem poszłam po jeszcze dwie bo za niecałe 5zł na promocji opłacało się je kupić :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie efekt na ustach jest ładny
OdpowiedzUsuńOpakowanie mnie zabija;) ja zdecydowanie wolę zwykły balsam do ust.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wręcz balsamy, ale czasem skuszę się na odrobinę koloru;)
UsuńKolor to mocne slowo;) naposz do mnie ma prive, to moze cos zaradzimy na chec sprobowania zelu antybakteryjnego z BBW;>
UsuńHihi w tym przypadku fakt trochę mocne słowo, ale chyba takich bardziej intensywnych bym nie zniosła :D
UsuńPierwszą kupiłam, żeby przekonać się co do koloru,ale tak mnie zachwyciła że dokupiłam dwie kolejne ;)
OdpowiedzUsuńMnie może aż tak nie zachwyciła, ale za tą cenę jest ok.
UsuńJa te szminki bardzo lubię, ale opakowanie pozostawia wiele do życzenia :) na szczęście zawartość mi to rekompensuje ;)
OdpowiedzUsuńostatnio dużo o niej czytam na blogach ;)
OdpowiedzUsuńEfekt na ustach całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentuje ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba kolorek ;)
OdpowiedzUsuńEfekt na ustach jednak jest bardzo ładny mimo średniego działania :)
OdpowiedzUsuńMoją opinię już znasz, to nie będę się powtarzać:) Muszę przyznać, że ładnie prezentuje się ten kolor na Twoich ustach. Ja niestety wyglądam w takich odcieniach jakbym potrzebowała lekarza:/
OdpowiedzUsuńTo musisz unikać takich odcieni. Mi się wydaje, że do mnie nawet pasuje:)
UsuńŁadnie wygląda na ustach ;) Chciałabym ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście się nie rozwarstwia :D Mam ten sam odcień :)
OdpowiedzUsuńU mnie tylko jak naprawdę przesadzę z ilością czyli wiele pociągnięć:D
UsuńNie miałam przyjemności jej stosować ;) Na ustach wygląda ładnie, ale masz rację za cenę, którą zapłaciłaś jest OK.
OdpowiedzUsuńniedawno kupiłam drugie opakowanie eliksiru w odcieniu 05 :)
OdpowiedzUsuńJa mam 3 eliksiry i jestem z nich zadowolona :) jak za taką cenę nie są złe, ale oczywiście zgadzam się z Tobą, że opakowanie jest tandetne :) mnie zapach odpowiada, wyczuwam w nim wanilię :D
OdpowiedzUsuńŁadny kolor ;)
OdpowiedzUsuńMam i lubię :)
OdpowiedzUsuńja jestem zwolenniczką matowego wykończenia ust ;)
OdpowiedzUsuńrzadko używam pomadek ale taki kolor by mi pasował :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te pomadki, ale nie mogę się przekonać do tego tandetnego opakowania :(
OdpowiedzUsuńteż nakładam ją na jakąś pomadkę ochronną
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam z ciekawości o co takie halo ;))) mam nr 5 i 6 są ok ale nie na tyle by kupować więcej ;)
OdpowiedzUsuńMusze sobie kupić właśnie taki neutralny kolor :) Lubię te pomadki :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo mi się podoba ale te paskudkowe opakowania skutecznie zniechęcają mnie do zakupu ;)
OdpowiedzUsuńNo paskudy jedne:)
UsuńBardzo ładny kolor i efekt na ustach :)
OdpowiedzUsuńPiękna ! Mam kolor 06 i 07 ale 05 u mnie nie ma a szkoda bo cudny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMinusy minusami, ale na ustach wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńZ kolorem bardzo trafiłam;)
Usuń"opakowanie jest tak tandetne, że aż przykro" pozostaje mi tylko przyklasnąć. Same pomadki fajne, choć jakoś nigdy nie mogłam tam znaleźć idealnego odcienia dla siebie.
OdpowiedzUsuńMi tylko ten kolor wydał się ok, w pozostałych czułabym się źle..
UsuńKolor jest bardzo ładny. Tak pamiętam zapach pomadki babci, wiec mniej więcej wiem jaki to zapach. Sama pomadki Wino nie mam i pewnie się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńWibo ; p ta autokorekta!
UsuńWino też może być przy piątku;)
UsuńMam o niej podobne zdanie, ale i tak bardzo ją lubię :) Do tej pory miałam 2 odcienie i pewnie jeszcze skuszę się na kolejne ;)
OdpowiedzUsuńLubię te pomadki i mam ten kolorek,na co dzień idealna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie używałam jeszcze tych pomadek, ale mam zamiar się kiedyś skusić na którąś.
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolor ;]
OdpowiedzUsuńKolor świetny :D Pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńMam ją i sobie chwalę :-) Za taką cenę nie ma co narzekać :-)
OdpowiedzUsuńChciałam ją kupić na promocji w Rossmannie ale wszystkie były już macane :(. Cena jest niska więc kiedyś się na jakąś skuszę :).
OdpowiedzUsuńakurat w moim najbliższym rossku są przyzwoite sztuki, ale w niektórych to tragedia:D
UsuńZa taką cenę nie ma co żałować :)
OdpowiedzUsuńkolor ładny delikatny, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta pomadka, zwłaszcza ten odcień :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwowania :)
Mam 3 Eliksiry i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na ustach. Nie miałam nigdy tej pomadki, chociaż czytałam dużo dobrego o nich, jakoś odrzucają mnie te kanciaste opakowania:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńsama mam nr 6 :)
Fajny kolorek. :D
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać ,że usta wyglądają naturalnie bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ;) Świetny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńMi się piękny kolor 03 złamał :( i teraz poszukuje takiej samej w takim samym odcieniu.
OdpowiedzUsuńta pomadka jest za tania, żeby była dobra, jak to mówią ; tanie mięso psy jedzą - i coś w tym jest.
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Uwielbiam pomadki z Wibo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
może i opakowanie tandetne, ale kolor jest fantastyczny, niezwykle naturalny i bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Bardzo ładny odcień, usta wyglądają rewelacyjnie. A co do opakowania - rzeczywiście tandetne. :D
OdpowiedzUsuńNie używałam jej. Ogólnie zaczęłam pomadki używać niedawno, gdy dostałam jedną w prezencie od mamy.
ładny kolor
OdpowiedzUsuńJa mam cheć wypróbować tą pomadkę może przy kolejnych promocjach sie skuszę - teraz chciałam wrzucić ją do koszyka jednak wygrał rozsądek (zapasy błyszczyków i szminek mam i to dość spore jak na mnie) :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek.
OdpowiedzUsuńJak mnie okropnie irytują pomadki, które tak jak napisałaś, są zbyt miękkie i np trzymając ją w kieszeni, wyciągam, chce pomalować usta a ona się łamię bądź po prostu rozpada i wygląda bardzo nieestetycznie. Grr..
OdpowiedzUsuńhttp://poburzywyjdzieslonce.blogspot.com/
No właśnie mi się złamała ;x
UsuńNiestety one takie miękkie:/ ja swoją trzymam głównie w domu:]
UsuńBardzo ładny kolorek. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor i efekt na ustach-lubię takie!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki! I kompletnie nie przeszkadza mi ich szpetne opakowanie! Pozdraiwam!
OdpowiedzUsuńgdyby zapakować ją jeszcze w ładny kawałek plastiku albo jakiegoś metalu jak to zrobiła celia ze swoimi pomadkami...
OdpowiedzUsuńDokładnie, Celia też nie jest droga, a opakowania wyglądają przyzwoicie;)
UsuńSama jakiś czas temu odkryłam te pomadki:) opakowanie mnie troszkę przeraziło. Nie jet to produkt który można postawić w honorowym miejscu toaletki, ale jak na taką cenę nie ma co wymagać zbyt wiele. Zdecydowanym minusem jest numer pomadki, który jest umieszczony na zatyczce. mam 3 odcienie i jeśli mam być szczera teraz już sama nie wiem który jest który. Można bardzo łatwo pomylić zakrętki:( Ciężko tu mówić o nawilżeniu, jednak najważniejsze że nie wysusza:)
OdpowiedzUsuńOooo, a ja tyle czasu przechodziłam obok nich obojętnie :) Naprawdę super wygląda na ustach, szczególnie ten kolorek - taki typowo "mój", delikatny :) Zgadzam się z komentarzem wyżej, że mogliby zapakować w opakowanie podobne do Celii ;)
OdpowiedzUsuńmam różowy kolorek z tej serii i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki, mam jedną i jest naprawdę świetna - długo utrzymuje się na ustach, nie podkreśla skórek i świetnie rozprowadza.
OdpowiedzUsuńdosyć często ją widuję na blogach, ale jeszcze się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńA pomadki Wibo to kultowy produkt :D
Posiadam trzy odcienie nr 4, 6 i 7. Jestem z tej pomadki bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńja mam Eliksir w odcieniu bakłażanowym i niestety, nie zaprzyjaźniliśmy się jeszcze, bo tego typu kolory wykorzystuję raz na kilka miesięcy ;) nie wiem, co mi strzeliło do głowy, żeby wziąć akurat ten, chyba to był jeden z dni z serii "jestem szalona" :>. nie widziałam w ogóle na półce tego Twojego 05 - jakbym go zobaczyła, pewnie od razu wrzuciłabym do koszyka
OdpowiedzUsuńMam bodajże nr 7, nabyłam za ok 4,5 zł, też jakoś nie mówię och i ach, ale nawet przyjemnie się używa. Uświadomiłaś mnie, że tylko 6 mies. ważności - muszę sięgać po nią cześciej.
OdpowiedzUsuń