O kosmetykach na bazie aloesu
marki Holika Holika słyszałam wiele
dobrego. Przyznam, że długo nie miałam do nich przekonania. Któregoś dnia
trafiły do mnie miniaturki linii aloesowej i uznałam, że jednak warto dać im
szansę. Jakiś czas później czyli de facto jeszcze w ubiegłym roku trafiły do
mnie 3 sztandarowe kosmetyki z tej serii. Żel pod prysznic, wielofunkcyjny żel
aloesowy i pianka do mycia twarzy. Po co się rozdrabniać, prawda?;) Dziś postanowiłam
napisać kilka słów odnośnie żelu pod prysznic.
Holika Holika 92% Aloe żel pod prysznic jak sama nazwa wskazuje
zawiera w sobie aż 92% soku z aloesu, który pochodzi z wyspy Jeju w Korei
Południowej. Według producenta jest on odpowiedni do każdego rodzaju skóry,
nawet tej podrażnionej, suchej i wrażliwej. Nie znajdziecie w nim parabenów,
sztucznych barwników, olei mineralnych czy też składników pochodzenia
zwierzęcego. Sok z aloesu pozyskiwany jest w procesie fermentacji przy użyciu
grzybów. Właśnie dzięki temu, żel nie zawiera zbędnych konserwantów oraz
posiada działanie łagodzące. Produkt nawilża i odświeża oraz dobrze się pieni.
Muszę przyznać, że jednym
z głównych powodów wypróbowania serii Aloe z Holika Holika były nietypowe
kształty opakowań. Przypominające oczywiście aloes:) W przypadku
żelu pod prysznic można trafić na dwie pojemności – 55ml oraz 250ml. Ten
mniejszy byłby pewnie u mnie na raz więc nawet nie brałam go pod uwagę;) Opakowanie
żelu jest według mnie przyjemne dla oka i zdecydowanie wyróżnia się na tle
innych. Jest jednak nieco twarde i trzeba mocniej przyciskać podczas
wyciskania. Poza tym wszystko działało bez zarzutów aż do samego końca.
Dużym atutem żelu jest według mnie zapach. Oczywiście jak dla kogo, ale mnie się bardzo podoba zapach linii aloe:) Jest to taka świeża i delikatna ogórkowa nuta. Dość przyjemnie koił moje nerwy;) Żel jest przezroczysty i posiada według mnie konsystencję niemalże galaretki. Najlepiej nakładać go na mocno zwilżoną skórę gdyż w przeciwnym razie słabo się pieni i trzeba wtedy zużyć naprawdę sporo produktu na jedno mycie. Aplikowany na mokrą skórę bardzo ładnie się pieni, a jednocześnie jest delikatny. Żel rzeczywiście jest bardzo łagodny i pod względem działania nie ma się do czego przyczepić. Pozostawia skórę gładką, lekko nawilżoną oraz bardzo delikatnie pachnącą. Możliwe, że jeszcze kiedyś do niego wrócę. Tak naprawdę cała linia aloe przypadła mi do gustu i za jakiś czas napiszę o pozostałych produktach. Ciekawa jestem jeszcze maski w płacie.
Dużym atutem żelu jest według mnie zapach. Oczywiście jak dla kogo, ale mnie się bardzo podoba zapach linii aloe:) Jest to taka świeża i delikatna ogórkowa nuta. Dość przyjemnie koił moje nerwy;) Żel jest przezroczysty i posiada według mnie konsystencję niemalże galaretki. Najlepiej nakładać go na mocno zwilżoną skórę gdyż w przeciwnym razie słabo się pieni i trzeba wtedy zużyć naprawdę sporo produktu na jedno mycie. Aplikowany na mokrą skórę bardzo ładnie się pieni, a jednocześnie jest delikatny. Żel rzeczywiście jest bardzo łagodny i pod względem działania nie ma się do czego przyczepić. Pozostawia skórę gładką, lekko nawilżoną oraz bardzo delikatnie pachnącą. Możliwe, że jeszcze kiedyś do niego wrócę. Tak naprawdę cała linia aloe przypadła mi do gustu i za jakiś czas napiszę o pozostałych produktach. Ciekawa jestem jeszcze maski w płacie.
Znacie
kosmetyki z serii Holika Holika Aloe? Przypadły Wam do gustu?
Bardzo lubię aloes z tej serii :) moja mama miała jeszcze piankę do twarzy, ale ten plastik jest tak twardy, że pękła i i tak musiałyśmy ją przelać do innego opakowania :( klejenie taśmą nic nie dało :P
OdpowiedzUsuńTe opakowania są fajne, ale takie jakieś zbyt sztywne:/ jedynie żel wielofunkcyjny ciut mniej...
UsuńDokładnie, to mamy pękło jak normalny plastik, zdecydowanie są zbyt twarde :/ ale żelowi aloesowemu nie mam nic do zarzucenia, tak jak Ty ;)
UsuńTrochę przekombinowali heh;)
UsuńU mnie od kilku miesięcy w łazience stoi ten zwykły aloes Holika z 99% stężeniem, ale używam go tylko na włosy, i działa rewelacyjnie 😊
OdpowiedzUsuńW sensie taki w słoiczku?:)
UsuńNie miałam jeszcze nic z tej serii ale na pewno zakupię tą piankę do mycia i żel aloesowy ;)
OdpowiedzUsuńTeż są fajne:)
UsuńMam coraz większą ochotę na ten żel :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta seria, szczególnie pianka do oczyszczania :)
OdpowiedzUsuńBędzie też o piance:)
UsuńŻel pod prysznic najmniej mnie kusi z całej serii ;)
OdpowiedzUsuńJa stwierdziłam, że najlepiej wypróbować wszystko;)
UsuńDużo dobrego o nim słyszałam, ale jeszcze go nie miałam.
OdpowiedzUsuńmam jakies probki wiec musze wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńCo by nie mówić mają super opakowania;)
OdpowiedzUsuńWyróżniają się :)
UsuńTen żel kiedyś na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOj tak, opakowanie cudne! Idę obadać składy :DD
OdpowiedzUsuńI jak wypadły?:D
UsuńTyle się nasłuchałam o pozytywnym działaniu żelu aloesowego, że już dłuższy czas kusi mnie wypróbowanie go i mam ochotę na żel właśnie z tej serii od Holik Holika :D Powstrzymuje mnie jedynie fakt, iż na razie testuję tyle produktów, że nie wiem, gdzie w swojej pielęgnacji miałabym go umieścić, by nie odczuć przesytu :P Natomiast chętnie poczytam Twoją recenzję na jego temat (by mieć informacje tak na przyszłość), więc czekam z niecierpliwością :D
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie:)
UsuńChciałbym coś kiedyś wypróbować z tej serii :)
OdpowiedzUsuńOgórkowa nuta ♥
OdpowiedzUsuńTak bez marudzenia?:D
UsuńTak, dziś bez ;D
Usuńslyszalam o tej firmie jak i o tej serii, najbardziej mam ochote na ich maski do twarzy! :)
OdpowiedzUsuńJa miałam ten 99% wielofunkcyjny w identycznym opakowaniu i był rewelacyjny w swoim działaniu. Mam zamiar kupić kolejne opakowanie :) natomiast tego nie miałam ale myślę że to kwestia czasu :)
OdpowiedzUsuńO tamtym też napisze :)
UsuńKocham aloes więc chciałabym wypróbować całej tej linii aloesowej ♥
OdpowiedzUsuńTen żel wygląda bardzo ładnie :) lubię takie produkty, które również cieszą oko :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja:)
UsuńNie miałam jeszcze okazji używać tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńJestem na razie odporna na kosmetyki koreańskie, choć wiem i ciągle czytam, że są świetne. Ta linia aloesowa jest jednak ciekawa i przyznaję, że jeśli sięgnę po nią kiedyś to również ze względu na świetne opakowania;). i ciekawości koreańskich kosmetyków też of kors;)
OdpowiedzUsuńJa nie jestem jakoś szczególnie koreańska, ale od czasu do czasu się na coś skusze. Urozmaicenie musi być :)
UsuńLubię aloes w kosmetykach, żeli z Holika Holika jeszcze nie udało mi się kupić, ale czaję się na podobny tylko 99% aloe i jeszcze na piankę :)
OdpowiedzUsuńCała seria jest fajna :)
UsuńUwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten żel ale używałam go tylko do twarzy, żal mi było stosować na całym ciele :P jest fenomenalny
OdpowiedzUsuńAle to chyba chodzi Ci o ten wielofunkcyjny a nie pod prysznic?:)
UsuńTaka świeża i delikatna ogórkowa nuta jest idealna na letnie skwary i upały. Uwielbiam takie <3
OdpowiedzUsuńJa niezależnie od pogody:)
Usuńuwielbiam aloes, ogórkowa nuta super :D coś dla mnie szczególnie na lato, albo wakacyjne wyjazdy :)
OdpowiedzUsuńZapach tej serii jest b przyjemny :)
UsuńJa znam tylko wielofunkcyjny żel aloesowy :)
OdpowiedzUsuńDużo o nim słyszałam i mam ochotę wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńOd kiedy odkryłam żel aloesowy Holika nie wyobrażam sobie bez niego życia ;) Skutecznie zachęcasz mnie też do wypróbowania żelu pod prysznic :D
OdpowiedzUsuńBrzmi i wygląda kusząco, na pewno go kiedyś wypróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńDużo o nim teraz na blogach. Ja nie miałam, ale butelka wygląda kusząco. Zapach też mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńMam od nich 99% żel aloesowy i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń