Czekam sobie właśnie
wesoło na majowy Shinybox, ale w statusie nadal jest WER „Uć”, że tak się
wyrażę z 3 nad ranem, więc moje dzisiejsze spotkanie z tym boxem to raczej
niepewna akcja:) Dlatego spontanicznie postanowiłam pokazać majowe BeGLOSSY Sekret Piękna, które sama dobrowolnie
nabyłam w piątek drogą kupna;) A było warto, ponieważ edycja jest wyjątkowo
udana:) Co zatem mnie skusiło?
Gwiazdą pudełka jest
kosmetyk marki Organique z
najnowszej terapii detoksykującej Sea Essence.
Można było trafić na balsam lub peeling. Stwierdziłam, że co będzie to będzie i
tak będę zadowolona bo jak ja to mówię jest Organique jest impreza;) W moim
pudełku ukrywał się peeling. Jak
nietrudno się domyślić pudełko zamówiłam właśnie dla Organique. Pomyślałam, że
albo będę go używać osobiście albo przeznaczę na prezent bo kosmetyki
Organique, które dość często kupuję na prezent zawsze cieszą obdarowywanych:) Peeling
kosztuje 59,90zł, więc już sam koszt pudełka zwraca się z nawiązką;) Kolejnym
produktem, który mnie ucieszył jest Jedwabisty
mus do mycia ciała pod prysznic Rabarbar i Malina marki Nivea. Jest to edycja limitowana, a ja
nie miałam jeszcze okazji wypróbować musów do mycia Nivea, więc jestem
zadowolona. Zdarzało mi się czytać o przypadkach uczulenia, ale myślę, że u
mnie tego typu problemy nie powinny się pojawić. W boxie znalazło się też coś
do stópek i jest to Shefoot Kuracja
wzmacniająca – odżywianie paznokci, skórek i skóry stóp. Z produktami do
stóp jest u mnie tak, że nie muszę ich używać, ponieważ nie mam żadnych
problemów z tą częścią ciała, ale jak mi się trafi taki produkt to zawsze
zużywam i na ogół jestem zadowolona. Także spoko;) Jest to produkt pełnowymiarowy,
ale jedynie 50ml, więc zapewne szybko upłynnię. Dobrze, że nie trafił mi się dezodorant bo o ile wszelkie smarowidła zawsze wklepię to deo byłby całkiem zbędny dla moich niepotliwych stópek;)
Przechodząc do produktów
twarzowych, mamy tutaj Vianek
Normalizujący peeling do twarzy. Przeznaczenie peelingu wydaje się mieć u
mnie szansę, ponieważ moja cera jest mieszana i lubi się czasem przetłuścić.
Choć jest ona jednocześnie wrażliwa i niestety nie każdy peeling jej pasuje.
Także ogólnie obecność tego produktu jest na plus, ponieważ ma potencjał, ale
nie mam 100% pewności, że mnie nie podrażni. Może znacie ten produkt i coś
podpowiecie?:) Ostatnim pełnowymiarowym
produktem jest Maska hialuronowa na
płatku fizelinowym marki Exclusive
Cosmetics. Z marką nie miałam nigdy do czynienia, ale ostatnio lubię sobie
rzucić płachtę na twarz i jeszcze żadna krzywdy mi nie zrobiła, więc z całą
pewnością będzie mogła dotknąć mojej twarzy:P Na karcie produktów mam
adnotację, że jest to prezent. Jedynym niepełnowymiarowym produktem jest Uriage Dermatologiczny żel do mycia twarzy
i ciała. Nie przepadam za próbkami w saszetetkach, ale takie w tubkach lub
słoiczkach są jak najbardziej ok. Taka 8ml tubka z całą pewnością zostanie
przeze mnie zużyta jako żel do mycia
twarzy w trakcie jakiegoś kilkudniowego wyjazdu. W takich okolicznościach
przyrody miniaturki są na wagę złota.
Z zawartości majowego BeGLOSSY Sekret Piękna jestem bardzo
zadowolona i nie żałuję ani jednej złotówki (z tych 39,20zł z kodem rabatowym
znalezionym w internecie), które na nie wydałam:) Nie jestem jedynie pewna jak
będzie z peelingiem, a jest to stosunkowo nowy produkt i informacji na jego
temat jest niewiele:) Z tego co widzę boxy są jeszcze dostępne, więc jak ktoś
odczuwa potrzebę, podaję kod rabatowy, z
którego sama korzystałam - DM20PB. Jedyny minus, który dostrzegam to zbyt długi
czas oczekiwania na wysyłkę. Zamówienie złożyłam w piątek, a dopiero wczoraj
zostało wysłane i dziś do mnie dotarło. Oczywiście pudełko zamówiłam dopiero po
ujawnieniu zawartości:)
Co
sądzicie o majowym BeGLOSSY? Też uważacie je za udane czy wręcz przeciwnie?
Wczorajszy wpis: DERMOFUTURE
Peeling Vianka nie uczuli, choć akurat tego nie miałam, zieloną serię uwielbiam :) Fajne pudełko nawet :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie kojarzę, że Tobie Vianek dobrze służy:) Ciekawa jestem czy u mnie by było podobnie:)
Usuńja ostatnio wyposażyłam się w kilka nowości Vianek i jestem ich strasznie ciekawa :)
OdpowiedzUsuńDaj znać:)
UsuńPodoba mi się ☺
OdpowiedzUsuńMi też:)
UsuńPrzyjemna zawartość, szczególnie kuszący dla mnie jest Vianek :)
OdpowiedzUsuńDla mnie najbardziej Organique:)
UsuńFajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam:)
UsuńTrzeba było przejść przez refunder i miałabyś kolejne 9 zł w kieszeni :P
OdpowiedzUsuńOoo nie... Ale tam napisane, że z kodami się nie łączy to jak to z tym jest?:)
UsuńJa najpierw używam kodu, potem idę na Refunder i przechodzę na stronę BG :)
UsuńTak w ogóle, to wcale nie kusisz mnie tym pudełkiem!
UsuńCzy aby na pewno nie?:D
UsuńCiekawi mnie ten peeling z Vianka :)
OdpowiedzUsuńOby dobrze wypadł;)
UsuńPeeling z Organique wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie:)
UsuńBardzo udane pudełeczko, więc nie dziwię się że się na nie skusiłaś :D. Organique chętnie bym wypróbowała tak samo jak peeling z Vianka oraz mus z Nivea :).
OdpowiedzUsuńNo trzeba przyznać, że się beglossy postarało:)
UsuńZawartość mi się podoba, bo chciałabym za równo produkt Organique jak i mus Nivea o tym właśnie zapachu :D
OdpowiedzUsuńDwa najmocniejsze produkty:)
UsuńMi się bardzo ono podoba ;)
OdpowiedzUsuńNo nie mów!:D
UsuńMi najbardziej wpadło oko produkt Organique :)
OdpowiedzUsuńMi też:D
Usuńfajna zawartość, kuszą mnie oba te peelingi i mus z Nivea ;)
OdpowiedzUsuńWydają się mieć potencjał :)
UsuńMnie zawartość nie powala, chociaż nie jest zła :)
OdpowiedzUsuńTy to zawsze marudzisz:D
UsuńZdecydowanie to podełko przebija Majowe Shiny Box o ktorym zrobiłam wpis.
OdpowiedzUsuńW BeGlossy mozna otrzymać naprawde ciekawe produkty :)
Też uważam, że lepsze niż Shiny w tym miesiącu :)
UsuńJa też dostałam peeling, choć jakoś uroiłam sobie, że wolałabym ten balsamik :) Byłam dziś oglądać tą linię, ma bardzo ładny zapach ;)
OdpowiedzUsuńA wersja też A?:) To dobrze bo nawet nie wąchałam:D zamówiłam jeszcze jedno na prezent więc swego Organique nie oddam:D Ciekawe co będzie w drugim;)
UsuńPrzyjemna zawartość. Na pewno skorzystałabym z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńUdała im się;)
UsuńWiedziałam i na fb już pisałam, że dla Organique kupiłaś :D
OdpowiedzUsuńMi się zawartość bardzo podoba i sama zastanawiam się nad kupnem;)
Hyhy, przejrzałaś mnie;)
UsuńJa wzięłam jeszcze jedno na prezent:)
Peelingi z Organique i Vianka super :)
OdpowiedzUsuńW sumie to faktycznie nawet dla samego Organique warto zamówić to pudełko. Reszta wychodzi w gratisie ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
Usuńnajmocniejszymi punktami pudełka są oczywiście peelingi Organique i Vianek, reszta to zapychacza pudełka :P
OdpowiedzUsuńMnie tam się praktycznie wszystko podoba, ale O najbardziej:D
Usuńhmm do mnie akurat nie przemawia, produkty pewnie leżałyby tylko :)
OdpowiedzUsuńTo mnie zaskoczyłaś:) Ale każdemu według potrzeb:)
UsuńOrganique do mnie krzyczy i o dziwo mus z nivei też :D chociaż nie jestem fanką tej firmy, ale jestem ciekawa!
OdpowiedzUsuńmnie też ten mus nivea jakoś pozytywnie nastraja:)
UsuńJestem bardzo zadowolona z tego pudełka i nie dziwię się, że się na nie skusiłaś. Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńWiadoma rzecz:) Dziękuję:)
Usuńucieszyłby mnie ten peeling :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak mnie:)
Usuńpeeling ;-)
OdpowiedzUsuńWow, no powiem Ci szczerze, że jestem skuszona :) fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńW porównaniu do Shibyboxa to pudełko BeGlossy jest naprawdę bardzo dobre :D Ten peeling wygląda ciekawie, widziałam go na FB Orgianique i już wtedy mnie zainteresował ;D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pudełko :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego musu pod prysznic z Nivea. W ogóle bardzo udany box:)
OdpowiedzUsuń