Bardzo lubię paletki cieni
do powiek zawierające odcienie idealne na co dzień, a jednocześnie
mieszczące się w kompaktowych opakowaniach, ponieważ te większe niekiedy
zniechęcają mnie do używania. Choć bywają również wyjątki;) Cienie do powiek w
płaskich i poręcznych opakowaniach swojej ofercie posiada m.in. marka Lily Lolo i dziś o jednej z tych paletek - Pure Indulgence.
Lily Lolo Pure Indulgence
Paletka cieni do powiek Lily Lolo Pure Indulgence znajduje
się w płaskim opakowaniu wyposażonym w lusterko. Bardzo cenię sobie jego
poręczność i kompaktowość. Pojemność cieni wynosi 8g. W paletce znajdziemy 5
cieni z połyskiem oraz 3 matowe. Odcienie są dość ciepłe i klasyczne.
Powiedziałabym, że stonowane, więc kolorystycznie powinny pasować do wielu
typów urodowych;) Odcienie, które sprawdzą się przede wszystkim w makijażu
dziennym lub dla kobiet ceniących delikatny look;) Mi wszystkie pasują, jedynie czarnego raczej nie używam;)
Cienie są aksamitne i przyjemnie się je aplikuje, ponieważ
nie mają zbytniej tendencji do osypywania się. Ich pigmentacja jest średnia i
bez uprzedniego zastosowania bazy pod cienie krótko utrzymują się na moich
powiekach. Baza jest więc absolutnie konieczna. Nie jest to dla mnie wielkim
problemem, ponieważ i tak zawsze ją stosuję;) Spotykałam się z opiniami, że
cienie mają słabą trwałość, a u siebie nic takiego nie zaobserwowałam. I chyba
wiem dlaczego… Większość osób nakłada cienie pędzlami lub pacynką, a ja z kolei
jedynie palcami. Wydaje mi się, że właśnie to powoduje, że cienie trzymają się
u mnie lepiej;) Nie nakładam pędzlami przede wszystkim dlatego, że nie
znalazłam jeszcze zestawu pędzli do powiek, z którego byłabym zadowolona;) Nie robiłam swatchy, ale znajdziecie je np. tutaj.
Paletki
cieni do powiek Lily Lolo znajdzie w Costasy.
Znacie
paletki cieni prasowanych Lily Lolo? Używacie cieni mineralnych?
Ładna kolorystyka.
OdpowiedzUsuńfajne te kolorki na codzienny makijaż 👌
OdpowiedzUsuńZaiste;)
Usuńpiękne, dzienne kolory ♥
OdpowiedzUsuńOwszem:D
UsuńŁadna :) Dla mnie czerń to zazwyczaj niezbędny cień w paletce xD Razem z jasnym, matowym beżem.
OdpowiedzUsuńDla mnie czerń zbędna, a akurat w większości paletek jest:D Na szczęście w Nabli nie:D
Usuńbardzo ładne kolory cieni, też miałam ochotę na tą paletę.
OdpowiedzUsuńCzas spróbować:)
UsuńNie znam ich. Kolorystycznie mi bardzo się podobają, choć ta trwałość o której niektórzy piszą niekoniecznie kusi. Niemniej jednak skoro znalazłaś idealny sposób na te cienie z aplikacją palcami, to kiedy się ich dorobię też wypróbuję ten sposób;>
OdpowiedzUsuńNie ma to jak palcami:D choć baza tak czy siak niezbędna - ja mam tluste powieki :D
UsuńBardzo fajne cienie, chociaż nie moja kolorystyka ;)
OdpowiedzUsuńA jakie odcienie lubisz jako cienie?:)
UsuńBardzo fajne zestawienie odcieni. IDealnie na każdą okazję.
OdpowiedzUsuńLubię takie :)
Taki dzienniaczek:)
UsuńCienie nakładam pędzlami, więc nie wiem, czy byłabym zadowolona z pigmentacji tej palety. Za to kolory ma bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńNo ja jakoś nie mogę się przekonać:D ale jak kupię pędzle Mbrush to może w końcu będę pędzlami bo na razie żadne mnie nie satysfakcjonują:)
UsuńKolorystycznie bardzo mi się podoba Ja sama Często też nakładam cię nie palcami w szczególności kiedy moje pędzle już proszą o kąpiel. Podobnie jak u ciebie często jest tak że właśnie te które nakładam palcami są dużo bardziej trwały niż te które nakładam pędzlami i wydaje mi się że to jest kwestia tego że z opuszkami palców jesteśmy w stanie lepiej wpracować/wklepać produkt w skórę. Chodnik nie miałam jeszcze żadnych produktów Ale powiem ci że nawet nie tak jak kolorówka Ale ich pielęgnacja bardzo mnie kusi.
OdpowiedzUsuńIch pielęgnacja jest fenomenalna:)
UsuńPrzepiękna paleta. Kolory zdecydowanie moje. Obecnie testuję cienie Annabelle Minerals i jestem z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSuper:) tylko oni mają chyba jedynie sypkie?
UsuńBardzo fajna paletka. Ale ja nie umiałabym cieni nakładać palcami. I chyba mam do tego za długie paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię pędzle do twarzy, ale do powiek nie znalazłam jeszcze ideału, więc wolę palce :D Ja paznokcie mam średnie no i niewielkie palce generalnie więc jakoś to idzie:D
UsuńMam w planach przetestowanie tej marki i w ogóle produktów mineralnych, jestem ciekawa, jakby się u mnie sprawdziły ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdziesz coś dla siebie bo sporo mają w ofercie:)
UsuńMusze przyznac ze ma piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńIdealne na co dzień;)
Usuńcienie Lily Lolo jeszcze nie miałam, ale na pewno jeszcze je poznam, bo bardzo polubiłam się z podkładem i kremem BB :-)
OdpowiedzUsuńA to miałam:)
UsuńPaletka bardzo zgrabna i ma fajne kolory.
OdpowiedzUsuńLubię tą jej poręczność :D
UsuńPierwsze cztery cienie na pewno bym używała :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta paletka :) Z Lily Lolo chciałabym podkład :D
OdpowiedzUsuńFajne mają:)
UsuńMi się podoba pół paletki;) - tzn. pierwsze 4 kolory;). Ale ja najbardziej lubię zawsze te jaśniejsze bądź średnie kolory;).
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię 4 poczynając od drugiego;)
UsuńWięc 3 takie same nam się podobają;).
UsuńPaletka prezentuje się pięknie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie brązowe odcienie.
OdpowiedzUsuńMam jedną ich paletkę i w sumie ją lubię :)
OdpowiedzUsuńWow ale śliczna paletka! Te kolory są idealne dla mnie bo uwielbiam bronz i nude :) w moim najnowszym wpisie tez pokazuje wlasnie w tych odcieniach rozświetlacze :)
OdpowiedzUsuńO to muszę zajrzeć:)
UsuńKolory są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńDla mnie świetna paletka, bez zbędnych odcieni, których bym nie używała :)
OdpowiedzUsuńJa tylko czarny mniej:D
UsuńA juz myślałam, że ja jestem dziwna, że nie nakładam cieni pędzlami ;P kolorystyka jak dla mnie trafiona, ale chyba nie dla mnie kolejna paletka :D
OdpowiedzUsuńHaha jesteśmy inne :D
UsuńOni mają inną paletkę, która do mnie bardziej mówi ;) tutaj mi się podoba ten cien 4 od lewej ;D i też zdarza mi się nakładać palcami ;D
OdpowiedzUsuńJa zawsze palcyma Haha
UsuńNo mają kilka, więc dla każdego coś się znajdzie;)
Bardzo podobają mi się kolorki, chociaż z cieniami mineralnymi nie miałam jeszcze do czynienia...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
No to byłoby coś nowego dla Ciebie:)
UsuńPalcami! Do głowy mi nie przyszło, że to może wpływać na trwałości cieni. Mam inną wersję paletki Lily Lolo i kombinuję z nią jak koń pod górę (z bazą mi nie po drodze :D), a efekty wciąż nie zachwycają. Spróbuję bez pędzli! :DD
OdpowiedzUsuńNo ja myślę, że może coś w tym być bo dokładniej się "wtłacza" produkt:D Ja wszystkie palcami hehe:D Tylko czasem trzeba się trochę napalcować żeby zmalować coś bardziej wyszukanego :D Ale tak czy siak polecam użyć też bazy, koniecznie:)
UsuńŚliczna jest zaiste, wszystkie cienie, dla mnie nawet ta czerń jest super :)
OdpowiedzUsuńJestem totalnie zakochana w marce Lily Lolo! Obecnie, większą część mojego makijażu stanowią właśnie ich kosmetyki, ale nie miałam jeszcze okazji próbować cieni :)
OdpowiedzUsuńMoże i ja zacznę nakładać cienie palcami :) Paletka mi się podoba, kolory też by mi odpowiadały .
OdpowiedzUsuńO nakładaniu cieni palcami pierwsze słyszę, ale chyba nie tylko ja jedna :)
OdpowiedzUsuńPrzecież makijażyści też polecają żeby niektóre cienie nakładać palcami. Nie wiem skąd to zdziwienie:)
Usuńjuż myślałam, że czytam zły wpis :D jakiś taki krótki :P kolory całkiem fajne, ale palcami nie wyobrażam sobie nakładać :)
OdpowiedzUsuńHaha no właśnie nie umiem dużo napisać o paletkach :D Tak dla odmiany :D
UsuńŁadna kolorystyka, podoba mi sie :)
OdpowiedzUsuńZnam jedynie cienie Anabelle Minerals i lubię bardzo. Chętnie poznałabym i tą paletkę, kolory idealne na dzień :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna gama Kolorów! Chce ją mieć 😍
OdpowiedzUsuńdziś się nauczyłam trochę używać czarnego cienia robiąc taką rozmytą kreskę. ALe tak, to raczej nie używam - tak jak ty :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i idealne na co dzień! Lubię takie paletki i często po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory ma ta paletka, idealne na dzień ;) Ale faktycznie słyszałam, że pigmentacja jestem średnia ;) Ja jestem zakochana w szminkach z LL, moja nowa miłość <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba kolorystyka tej palety. Jest w moim guście 😊
OdpowiedzUsuńŁeeeee a gdzie swatche :P Idę pod wskazany link do My strawberry fields :)
OdpowiedzUsuńWiesz jaki mam negatywny stosunek do swatchy:D
UsuńHey there! Someone in my Myspace group shared this
OdpowiedzUsuńwebsite with us so I came to take a look. I'm definitely loving the information. I'm book-marking and will be tweeting this to my followers!
Wonderful blog and excellent style and design.
Pretty! This has been an incredibly wonderful article.
OdpowiedzUsuńMany thanks for supplying these details.
Useful information. Lucky me I discovered your website
OdpowiedzUsuńaccidentally, and I'm shocked why this coincidence didn't happened earlier!
I bookmarked it.