Produkty Dermedic pojawiały się na moim blogu
już niejednokrotnie. W maju zużyłam dwa kolejne. Natomiast trzeci kosmetyk
musiał trochę poczekać na ostateczną opinię:)
Dermedic Linum Emolient żel pod prysznic odbudowujący barierę ochronną skóry
Żel pod prysznic opakowany
został w smukłą butelkę o pojemności 200ml. Jego konsystencja jest
kremowo-żelowa, a zapach typowy dla linii Linum Emolient. Mnie kojarzy się on z
łagodnością. Żel pod prysznic Dermedic Linum Emolient przeznaczony jest do skóry bardzo suchej i atopowej. Ma on
za zadanie łagodnie oczyszczać, przynosić ulgę oraz ograniczać uczucie
swędzenia skóry. Moja skóra co prawda na ogół dobrze toleruje wszelkie żele pod
prysznic, również te z SLS. Ale zdecydowanie ma skłonności do przesuszenia i
wymaga regularnej pielęgnacji. Dlatego po pozytywnych odczuciach związanych z
paroma innymi produktami z tej serii postanowiłam sprawdzić ten żel. Rzeczywiście
produkt ten nie powodował u mnie poczucia ściągnięcia, był delikatny dla skóry,
a także lekko nawilżał. Dzięki temu wzmagał działanie balsamu.
Dermedic Hydrain 3 Hialuro koncentrat balsamu nawadniający skórę
Balsam otrzymujemy w
wygodnej 200ml tubce. Posiada on kremowo-żelową konsystencję, która
rzeczywiście przywodzi na myśl koncentrat. Zapach balsamu jest bardzo ładny i
typowy dla linii Hydrain 3. Jak już kiedyś wspominałam, mnie przypomina coś w
rodzaju zielonego jabłuszka. Choć niektóre z Was były zaskoczone moją
interpretacją tego zapachu;) Jako typowy Skorpion będę się jednak upierać przy
zielonym jabłuszku z nutą czegoś bardzo pozytywnego i poprawiającego humor.
Mogłabym się tym smarować cały czas, ale niestety u mnie balsamy znikają w
ekspresowym tempie:D Dermedic Hydrain 3 Hialuro koncentrat balsamu nawadniający skórę po nałożeniu trochę się klei,
ale to uczucie dość szybko mija. Przyznam, że było to moje kolejne spotkanie z
tym balsamem i tym razem również mnie nie zawiódł. Produkt nie tylko dobrze
nawilża, wygładza i zmiękcza skórę, ale także pięknie pachnie. Jedynym minusem
było to, że złamała mi się w nim nakrętka. W owym czasie pod koniec używania
była u mnie siostra, balsam jej upadł i nakrętka się odłamała. Jednak mimo
wszystko zużyłam do ostatniej kropli przecinając jeszcze tubkę. Pewnie mogłabym
się też doczepić wydajności, ale doskonale wiecie, że jestem w stanie wetrzeć w
siebie każdą ilość balsamów, więc nie biorę tego pod uwagę. Balsam polecam. Nie
kosztuje wiele, a działa bardzo fajnie.
Dermedic Antipersp C
Antyperspirant występuje w
bardzo fajnym poręcznym opakowaniu, które jest idealne na wyjazdy bo nie
zajmuje wiele miejsca. Pojemność to 60g, a PAO 6 miesięcy. Jest to produkt typu
roll-on, który nie tylko chroni przed poceniem, ale i minimalizuje podrażnienia
po depilacji. Dodatkowo ma on także osłabiać odrastające włoski. Jak wiecie na
pachy stosuję urządzenie IPL, więc z rozpoczęciem używania tak naprawdę
czekałam do momentu, w którym byłam już pewna efektów depilacji. Przy
antyperspirancie zależało mi przede wszystkim na ochronie przed poceniem oraz
łagodności, ponieważ moja skóra pod pachami jest wrażliwa i tak naprawdę
smaruję ją po kąpieli tak jak każdą inną część ciała. Antyperspirant jest
praktycznie bezzapachowy, nie podrażnia i nie szczypie w pachy. Nie zauważyłam
też żeby pozostawiał ślady na ubraniach. Choć przyznaję, że czarnych raczej nie
noszę;) Lato było dobrym momentem na sprawdzenie go, więc przyznaję, że przy
częstych upałach miał okazję się wykazać:) Producent deklaruje 48h godzinne
działanie, ale ja myję się regularnie, więc stosuję zawsze rano;) Antyperspirant
bardzo dobrze chroni przed poceniem przez cały dzień. Bywało, że czułam jak się
rozpływam, a moje paszki pozostawały suche. Jestem z niego zadowolona i dołącza
do niewielkiego grona moich ulubieńców.
Lubicie
kosmetyki Dermedic? Znacie któryś z tych produktów?
kulki jeszcze nie miałam, koncentrat balsamu moja skóra bardzo dobrze wspomina, lubię Dermedic. ja zawsze przecinam opakowania i zużywam kosmetyki do ostatniej kropli.
OdpowiedzUsuńDokładnie:) U mnie tyle tego idzie, że każda kropla się liczy :D
UsuńNie miałam żadnego produktu Dermedic, ale widzę, że ma pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńW sumie dość często spotykam się z pozytywnymi. Sama markę znam ld dawna:)
UsuńTeż byłam bardzo zadowolona z antyperspirantu Dermedic! Zupełnie nie spodziewałam się, że będzie taki dobry!
OdpowiedzUsuńJa na to liczyłam :D
Usuńżel pod prysznic z chęcią bym przygarnęła, lubię takie produkty :)
OdpowiedzUsuńJa też;)
UsuńJa aktualnie mam dwa bardzo dobre dezodoranty w użyciu, ale przyznaję, że i ten Dermedic chętnie wezmę pod uwagę w przyszłości.
OdpowiedzUsuńA co tam fajnego masz?:)
UsuńJestem ciekawa tych produktów!
OdpowiedzUsuńWarto spróbować;)
UsuńKoncentrat najbardziej mnie zaciekawiły i z chęcią przyjrzę mu się bliżej :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny produkt;)
UsuńChętnie wypróbuję ten antyperspirant.
OdpowiedzUsuńFajnie u mnie wypadł;)
UsuńDawno temu miałam szampon i odżywke tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa odżywki chyba nie kojarzę żadnej, ale szampony miałam:)
UsuńZnam markę i lubię, ale stosowałam inne produkty :)
OdpowiedzUsuńW sumie trochę ich mają:)
UsuńSuper zesatwienie :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńPierwszy raz je widzę ale znam markę :) super zestaw i chętnie ją tez wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńFajnie ;)
UsuńUwielbiam ten dopisek przy antyperspirancie '48 h'! Ciekawe czy ktoś rzeczywiście sprawdzał jego skuteczność o.O lol
OdpowiedzUsuńHeheh ja nigdy nie sprawdzałam:D
UsuńAle powiem Ci, że jak tak jeżdżę MPK to mam wątpliwości czy ludzie w ogóle się myją. Nie mówiąc już o używaniu antyperspirantu🙈
Ciekawi mnie ten balsam, ale jeszcze moment muszę z nim zaczekać, bo muszę zużyć co posiadam :D
OdpowiedzUsuńZużywaj, zużywaj:D W razie czego pomogę ;D
UsuńTych produktów nie znam, ale bardzo lubię ich szampon z linii emolient linum :)
OdpowiedzUsuńMiałam też kiedyś
UsuńUwielbiam produkty dermedic ❤️ Naprawde mam ich bardzo duzo
OdpowiedzUsuńO ja zwykle pielęgnacja twarzy od Dermedic i produktów do ciała nie znam, ale antyperspirant mnie bardzo zainteresował :)
OdpowiedzUsuńjeszcze ich nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki pielęgnacyjne tej marki.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale jeszcze niczego ich nie miałam. Mają dużo pozytywnych opinii, więc chętnie coś z ich asortymentu wypróbuję w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś kremy z Dermedic z serii do cery naczynkowej i wspominam je bardzo dobrze ;)
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich ulubionych marek, jeszcze się nie zawiodłam na żadnym kosmetyku. Miałam serię tolerANS łagodzącą, angio na naczynka i capilarte do włosów :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka razy coś tej marki, ale wolę inne kosmetyki jakoś u mnie zbyt delikatnie działa :)
OdpowiedzUsuń