Wishlista
na moim blogu przez te wszystkie lata działalności pojawiła się jedynie dwa
razy:) Pewnie dlatego, że z reguły traktuję takie sprawy z lekkim pobłażaniem. Wszak
to tylko rzeczy materialne i nazywanie tego marzeniami zawsze wydaje mi się
dość naciągane, a może nawet puste:) Jednak ostatnio narodziły się w mojej
głowie dwie takie listy produktów, które chętnie przyjęłabym pod swój dach. Jedną
widzieliście już na moim Instagramie i pomyślałam, że podzielę się też tą
drugą:) Nazwałam ją bardziej drogocenną, czyli wymagającą nieco większych
nakładów finansowych;) Są to oczywiście głównie produkty z kategorii beauty, ale nie zabrakło też czegoś
innego;)
Połowę moich zachcianek z
tejże listy stanowią produkty Foreo.
Jak wiecie jestem posiadaczką szczoteczki sonicznej Foreo Luna Mini. Mimo, że po latach nie używam jej już tak
sumiennie to jednak nie żałuję zakupu i chętnie powiększyłabym swoją rodzinę
produktów tej marki:) Przyznam, że lekkim ciosem było dla mnie wprowadzanie
przez markę coraz to nowszych i bardziej rozbudowanych modeli szczoteczek do
oczyszczania twarzy, ale ostatecznie cóż… Takie prawo rynku i można się było
spodziewać, że po sukcesie pierwszych produktów zostaną wprowadzone kolejne.
Pierwszą rzeczą, która
chodzi mi po głowie jest Foreo Issa,
czyli soniczna szczoteczka do zębów. Ewentualnie rozważam model mini, ponieważ
jest tańszy. Chociaż mam duże dwa przednie zęby, więc będę musiała to jeszcze
przemyśleć:D Jednak intuicja mówi mi, że mini też powinna być wystarczająca. Nadal
mam co prawda szczoteczkę Oral-B, którą kiedyś recenzowałam i która mimo upływu
lat działa bez zarzutów, ale jednak intryguje mnie mycie zębów tymże
wynalazkiem:) Cena jest wysoka, ale z tego co się zorientowałam końcówki
wymieniamy raz na rok (silikon jest wyjątkowo higieniczny), więc koszty
utrzymania nie są potem duże. Nie mówiąc już o oszczędności czasu bo urządzenia
Foreo ładuje się naprawdę rzadko.
Druga rzecz to Foreo Iris. Nie to żebym nie miała czym
się masować, ale jednak chętniej robiłabym to z pomocą Foreo. A nuż
zauważyłabym jakieś ciekawe efekty?
Widzieliście UFO? Foreo UFO to najnowszy wytwór tej
marki. Dowiedziałam się o nim jeszcze przedpremierowo z książki Barbary
Kwiatkowskiej;) To już produkt, za który marka słono sobie liczy, a do tego
jeszcze dochodzi koszt dedykowanych mu maseczek. Ale nie powiem. Używałabym z
rozkoszą:) Dlatego znajduje miejsce na liście potencjalnych zakupów i być może
kiedyś w przypływie ułańskiej fantazji trafi pod mój dach. Kto wie;)
Zawsze mile widziane są u
mnie wszelkie bony na zakupy. Mówi
się, że to taki bezduszny prezent, ale ja nie chowam urazy kiedy taki
otrzymuję. Z pewnością wiedziałabym na co wydać bon do iperfumy.pl, a także do wielu innych sklepów (nie tylko kosmetycznych).
Bony na usługi też mile widziane:D
Braun
jest u mnie ostatnio na propsie. Byłam zadowolona z depilatora IPL, a
jonizująca szczotka do włosów również się u mnie sprawdza. Dlatego z
zaciekawieniem spoglądam jeszcze na parę urządzeń. Chodzi mi po głowie ich
klasyczny depilator w zestawie ze szczoteczką do twarzy lub widoczny na zdjęciu
Braun FaceSpa Pro 912, czyli system
3w1 do depilacji, rewitalizacji i oczyszczania skóry. Gadżetów do pielęgnacji
twarzy mi nie brakuje, ale wiecie jak to jest. Zawsze coś zaciekawi;)
W jednym z moich wpisów
chwaliłam jakość torebek Michael Kors. Nadal podtrzymuję i nie interesuje mnie
ich rzekoma wszędobylskość, bo sprawdzają mi się i to jest najważniejsze. Torebkę Michael Kors Jet Set Crossbody
Travel mam na oku już od dawna, ale przyznaję, że ilekroć miałam ją kupić
to przepuszczałam na coś innego. Teraz już bliżej niż dalej końca tego
mojego żywota;) Wszak w listopadzie 32;) Aż musiałam sprawdzić kalkulatorem czy
to nie żart, ale „rocznik Czarnobyla” mówi sam za siebie, więc może to dobra okazja;) Myślę o takiej w odcieniu
granatu, a może nawet czerni żebym miała jedną „normalniejszą”. Ale nigdy nie
wiadomo czy finalnie nie kliknie mi się jakiś bardziej odjazdowy kolor…
To tyle jeśli chodzi o tą
moją „droższą” listę. W myślach krąży oczywiście jeszcze to i owo z kategorii
niekosmetycznej, ale jakby tak się mocno zastanowić to zrobiłby się z tego
tasiemiec;)
A
może jesteście szczęśliwymi posiadaczkami, któregoś z tych produktów?
Bon na zakupy wcale nie jest bezdusznym prezentem;). Ja często decyduję się na taką formę podarunku dla członków rodziny i oni najczęściej też obdarowują mnie tym samym. Mówię tylko do jakiego sklepu mają mi go załatwić;).
OdpowiedzUsuńNiektórzy utrzymują, że jest, ale dla mnie mile widziane wszelkie bony. Nie tylko kosmetyczne bo może być też Zalando w związku z torebką:D
UsuńDokładnie, lepiej podarować bon niż czystą gotówkę, która zaraz się rozejdzie na "potrzebne" rzeczy ;)
UsuńMam szczoteczkę do zębów (niedługo będzie recenzja po 2 latach), UFO, torebke MK czarną i bardzo sobie ją chwalę
OdpowiedzUsuńCzytałam :)
UsuńSuper lista, też chętnie przygarnęłabym Foreo UFO i torebkę Korsa ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Korsa niedługo przygarnę ;)
UsuńJakoś torebkowa nie jestem, więc nie mój gust, ale ta Foreo korci mocno. Mimo, że czytam sporo pozytywnych opinii, ciągle nie mogę się przekonać do zakupu, bo mam rozszerzone pory i cykam się, że takie mechaniczne oczyszczanie już w ogóle mi dziury zrobi. Już teraz bez bazy podkładu nie nałożę...Kurczę, ciągle się waham :/
OdpowiedzUsuńJa torebkowa też nie bo nie mam jakieś tam kolekcji:) Bardziej stawiam na kilka, ale dobrze służących;)
UsuńMasz na myśli szczoteczkę do oczyszczania twarzy Foreo? Mam ją parę lat i pierwsze słyszę żeby źle wpływała na pory:) Ale ja za bardzo nie kieruje się opiniami innych. Raczej wybieram intuicyjnie i z reguły ze swoich wyborów jestem zadowolona.
Myślę, że z Ufo, Iris i Issy też bym była także o działanie się nie martwię :)
Masażer okolic oczu sam bym kupił :D
OdpowiedzUsuńCzemu nie:D
UsuńO Foreo wszędzie dość głośno, ale specjalnie mnie nie kusi :) Podoba mi się ta torebka MK w granatowym kolorze :D Ostatnio mam na niego fazę :D
OdpowiedzUsuńNo myślę, że ten granat byłby spoko:)
UsuńTorebka jest świetna, a bon na zakupy to świetne rozwiązanie, unikniemy nieudanego prezentu :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, dla mnie wszelkie bony zawsze spoko. Nawet nie muszą być kosmetyczne koniecznie:)
UsuńWishlista to posty, które u mnie też rzadko się pojawiają, tak samo jak denko czy nowości.
OdpowiedzUsuńWiele swoich marze mogę zrealizować od razu. Są takie jak np. Foreo Iris oraz ufo nad którymi rozmyślam wiele miesięcy
U mnie też mega rzadko, a denka to już w ogóle nie zamierzam:D
UsuńJa w ogóle nie tworzę wishlist, bo nie mam szczególnych zachcianek. Bardziej to jakieś wymysły, bo inni mają i chwalą, ale szybko mi przechodzi :) zawsze daję sobie czas na "dojrzenie" do danej chciejki i jeśli długo za mną chodzi to dopiero wtedy się kuszę :)
OdpowiedzUsuńJa raczej nie patrzę na to przez pryzmat chwalenia przez innych, sama wiem co chcę:D
UsuńAle listy rzadko tworzę bo najczęściej jednak kupuje impulsywnie :)
Choć są wyjątki kiedy odkładam coś na później i wtedy taka lista jest spoko bo można jeszcze przemyśleć czy aby na pewno:) Nie jest to przecież nic wiążącego ;)
Foreo Irys też bym z chęcią przytuliła. Lubię masaże :-)
OdpowiedzUsuńForeo Iris u mnie w sumie na ostatnim miejscu ze wszystkich gadżetów Foreo bo na 1 szczoteczka do zębów, a na drugim UFO, ale swoje zaszczytne 3 miejsce ma:D
UsuńTeż cieszyłabym się z bonu, w końcu możemy wówczas wybrać, to co najbardziej nam pasuje :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
UsuńZe szczotczki do zębów Foreo byłabym zadowolona
OdpowiedzUsuńJa też:D a przynajmniej mam takie podejrzenia :D
UsuńTorebka też mi się marzy, ale taka ze srebrnym paskiem, a wszędzie tylko złote :(
OdpowiedzUsuńJa mam zarówno ze złotym jak i srebrnym okuciem i tak naprawdę obie wyglądają bez zarzutów. Nic się nie wytarło. Do granatu i czerni w sumie nawet bardziej złoto mi pasuje wizualnie.
UsuńNie boję się o wycieranie, to raczej taki mój mały fiś :D Nie lubię tego koloru. Jeśli złoto, to tylko białe.
UsuńAha, w ten sposób:) To musisz polować na taką ze srebrnymi:)
UsuńOj nieeee, mam nadzieję, że nie porwie mnie przez Ciebie UFO! :D
OdpowiedzUsuńJa tam bym się dała porwać przez Foreo:D
UsuńForeo widzę naprawdę w dużej mierze zdominowało listę ;) ja nie pogardziłabym nową torebką, też czarną xD
OdpowiedzUsuńJa wstępnie granatową, ale niewykluczone, że czarną:D
Usuńteż marzy mi się taka torebeczka od MK, może w tym roku spełnię swoje marzenie? :)
OdpowiedzUsuńNo ja mam nadzieję, że jeszcze w tym;D
UsuńForeo Issa mam od kilku lat i nie zamieniłabym na nic innego :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze bo poważnie biorę ją pod uwagę:D
Usuńpodobają mi się torebki Michael Kors Jet Set, ale szkoda mi wydać na nie tyle kasy:P
OdpowiedzUsuńMi też szkoda, ale wiem, że będę zadowolona:)
UsuńMam tą torebkę Michaela Korsa w wersji czarnej, ale będę musiała zanieś ją do reklamacji, bo mi łańcuch w niektórych miejscach się przetarł i wygląda to bardzo nieładnie...
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale dobrze, że jest na reklamacji.
UsuńE to ja wolę liste z IG szybciej z niej coś Ci może kupie ;D
OdpowiedzUsuńNo ostrzegałam, że druga ciut bardziej drogocenna;D
UsuńJa to bym chciała foreo lunę:) A szczoteczkę soniczną mam z Philipsa i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPhilipsa właściwie też jestem ciekawa:)
UsuńJa najbardziej lubię bony do sklepów z biżuterią :)) do Zalando też być chętnie taki tyci przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńDo Zalando najlepiej taki większy na torebkę :D
UsuńA ja do tej pory nie rozumiem fenomenu Foreo :)
OdpowiedzUsuńNo bywa i tak, a miałaś jakieś ich produkty czy z góry na nie?:)
UsuńMam Foreo Luna i muszę przyznać że były to jedne z lepiej wydanych pieniędzy. Kusząco wygląda to UFO ☺ a co do szczoteczka sonicznych do zębów to czytałam ostatnio raport dentystyczny i niestety przegrywają z tymi elektrycznymi, o brotowymi jeśli chodzi o usuwanie płytki nazębnej i kamienia 😯
OdpowiedzUsuńW sumie mnie to też zastanawia... byłoby kiepsko z tą płytką i kamieniem.
UsuńBardzo mnie kuszą te nowe urządzenia! A szczególnie Foreo bym chętnie wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńFOREO UFO to i ja bym chciała przytulić ale jest tak drogie.... jeszcze nie wiadomo czy by mi się sprawdził :D
OdpowiedzUsuńSame fajne rzeczy! Mi się marzy torebka MK i Foreo też..:)
OdpowiedzUsuńSame fajne rzeczy. Torebka MK zawsze spoko 😁
OdpowiedzUsuńZ Twojej listy zdecydowanie najbardziej chciałabym tą śliczną torebkę.
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ta sama torebka mi się podoba :P I baaardzo ciekawią mnie produkty Foreo :)
OdpowiedzUsuńtorebka jest śliczna ;)
OdpowiedzUsuń