W tym miesiącu moje myśli
dość mocno krążą wokół promocji i prezentów. Cóż, taka pora! Większość
oczywiście mam skompletowane już od dawna i ostatecznie zdecydowałam się na
tego Brauna 8w1 z męskich prezentów. Ale dostałam trochę wiadomości, że fajnie
byłoby pokazać też coś w bardziej przystępnych cenach. Takiego na każdą kieszeń:)
Zwłaszcza, że jakby nie patrzeć, często obdarowujemy się z różnymi osobami (np.
w pracy czy w szkole) i czasami obawiamy się żeby druga strona nie czuła się
zanadto zobowiązana tudzież skrępowana jakimś drogim upominkiem. Niedługo
również Mikołajki, a wtedy dość często stawiamy na drobne upominki:) Stąd też
pomysł na prezenty do 50zł:) Te kosmetyczne;) A inne może jeszcze będą. Nie jest to wykluczone;)
Przyznaję, że na ten
zestaw zwróciłam uwagę podczas przeglądania innych blogów i naprawdę wpadł mi w
oko. Jajeczka EOS nie są oczywiście najbardziej nawilżającymi balsamami na
świecie, ale osobiście je lubię:) Mają fajne opakowania, lekko słodki smak i są
przyjemne w użyciu. Dobra opcja dla fanów EOS:)
Garnier
Repairing Care
Pewnie wiele z Was zna
czerwoną serię Garnier do pielęgnacji ciała:) Są to kosmetyki przeznaczone do
skóry suchej. Sama zużyłam mnóstwo opakowań jeszcze przed erą bloga. Wiem, że
nie każdy lubi produkty do pielęgnacji ciała, ale przecież balsamo-holików nie
brakuje:) Mnie np. zawsze ucieszy dobry balsam czy krem do rąk. W zestawie mamy
także maseczkę w płachcie. Również je znam i chętnie zużyłam kilka sztuk z
całkiem niezłym rezultatem.
Samą mnie to zaskoczyło,
ale w tym roku zużyłam całkiem sporo odżywek i masek Garniera. Z zaskakująco
dobrym skutkiem:) Garnier Botanic Therapy Olive pielęgnują naprawdę
intensywnie. Sprawdzą się, więc na włosach wymagających silnego nawilżenia.
Również tych suchych i zniszczonych.
L’Oréal
Paris Hydra Specialist
Kremu co prawda nie
miałam, ale mogę zapewnić, że płyn micelarny jest jednym z lepszych jeśli
chodzi o marki drogeryjne:) Nie szczypie nawet jeśli dostanie się do oczu.
L’Oreal Professionnel Serie Expert
Absolut Repair Lipidium
I jeszcze coś dla
lubiących dbać o włosy z pomocą marek profesjonalnych. Osobiście bardzo cenię
chociażby Joico czy L’Oreal Professionnel:) Seria Absolut Repair Lipidium
pielęgnuje naprawdę solidnie, a przy mniejszych pojemnościach nie zrujnujemy
naszego portfela.
L’Oreal
Professionnel Mythic Oil
Mimo, że bardzo lubię L’Oreal
Pro to zawsze starannie omijałam serię Mythic Oil. Nie wiem dlaczego,
ale kojarzyła mi się z niesamowicie intensywnym zapachem (takim, który mógłby
mnie zabić). Aż pewnego razu miałam okazję wypróbować olejek i okazał się
świetny. Pachnie elegancko, ale zarazem delikatnie i przyjemnie. Świetnie
nabłyszcza i wygładza włosy, a jednocześnie ich nie obciąża:) Z tego powodu
zainteresowała mnie również maska. Myślę, że kosmetyki z tej serii są dobrą opcją na
prezent:) Jedynie z olejkiem trochę oszukałam, gdyż trzeba będzie dorzucić jeszcze parę złotych (przyznaję, że zawsze mam problem żeby zmieścić się w budżecie;)) Ale tego olejku nie mogłam pominąć:) Jeśli jeszcze coś ciekawego wpadnie mi do głowy z prezentów do 50zł to pokażę na Instagramie;)
Jak Wam idzie kompletowanie prezentów na Święta albo Mikołajki?
Czerwony Garnier to klasyka, miałam i dobrze wspominam, choć to typowo drogeryjna marka 😊
OdpowiedzUsuńTo prawda, typowo drogeryjna, ale ma swoje perełki :)
UsuńRównież kupuję bliskim takie zestawy :) Świetne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńZawsze jest to jakaś opcja:)
UsuńSuper są takie zestawy zawsze kupuje siostrze i mamie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie:)
UsuńZestawy, które teraz widzę w drogeriach nie zachęcają mnie do kupna. Kiedyś kupowałam dużo CTHRU w zestawie. Ostatnio lepiej mi się opłacało cenowo kupić dwa osobne atomizery.
OdpowiedzUsuńNajlepsze zestawy z Ziai - mydło, balsam do ciała i krem do rąk. Wszystko się przyda, a w zestawie, w którym mam jakieś mleczko do demakijażu, którego nie stosuję, bo większość piecze mnie w oczy. Oprócz bezzapachowej Ziai Pro. I do tego krem na noc, który uważam za kosmetyk bez sensu, bo stosuję jeden krem. Trzecim kosmetykiem w przykładowym zestawie jest krem pod oczy, o którym i tak często zapominam. Czyli bilans jest taki,zestawy w tym roku u mnie odpadają.
Z Ziai właściwie dawno nic nie miałam, ale kiedyś chętnie sięgałam po serię Pro (balsamy i maseczki). Może jeszcze znajdziesz coś ciekawego bo sporo czasu mimo wszystko. Mnie się jeszcze podobają kalendarze adwentowe, ale najczęściej spory wydatek.
UsuńMnie na razie ani jedno ani drugie zupełnie nie idzie :P
OdpowiedzUsuńHeheh ja na finiszu bo nawet Braun kupiony i prezenty dla papug hahhaha, ale poszukuję jeszcze jakiegoś bliżej nieokreślonego czegoś jako dodatek do prezentów dla siostry. Coś powinno wpaść w oko jeszcze:D
Usuńeee nie Loreala to nawet wrogowi bym nie kupiła ;/
OdpowiedzUsuńLepiej książkę :) zdecydowanie
Ja akurat lubię :D Ale dla ekomaniaków z pewnością się nie sprawdzi ;) Książki często dorzucam :)
UsuńJa jeszcze nie zdecydowalam sie na prezenty wiec wszystko przede mna, zestawy bardzo fajne :D
OdpowiedzUsuńNo to teraz się zacznie zabawa:D
UsuńCo roku daję tacie jakiś zestaw kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńZawsze to jakaś opcja:)
UsuńŁadnie wygląda ten zestaw Botanic Therapy :)
OdpowiedzUsuńNo i niedrogi jest bo ok. 25zł;) Luvię tą serię;)
UsuńA Dove? Gdzie zestaw Dove się pytam :D
OdpowiedzUsuńBędą na innych blogach jak sądzę;)
UsuńCiekawe propozycje. Takie zestawy kosmetyczne to zawsze dobry pomysł na prezent
OdpowiedzUsuńJeśli mamy ograniczone fundusze to tak:)
UsuńJa hmmm... poza tym, że kupiłam Lego dla M. to nie mam żadnych prezentów :D
OdpowiedzUsuńDla dziecięcia najważniejsze:D
UsuńPobawiłabym się :D
Seria do włosów L'Oreal jest całkiem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńLubię sporo ich serii:)
Usuńzestaw eos na pewno nie jedną osobę by ucieszył, sama lubię ich balsamiki do ust
OdpowiedzUsuńZestaw EOS jest świetny. Myślę, że takie balsamy to uniwersalny prezent - w końcu w zimie wszystkim tak samo wysychają usta :) Bardzo fajny pomysł z pomysłem (masło maślane haha) na prezenty do 50 zł - z tego co wiem to wiele osób właśnie taki budżet ma na jeden prezent :)
OdpowiedzUsuńTakie gotowe zestawy to świetny pomysł na prezent, zwłaszcza dla kogoś, kogo nie znamy dość dobrze, by kupić mu coś osobistego.
OdpowiedzUsuńJa na szczęście w tym roku nie muszę kupować zbyt wielu prezentów :)
OdpowiedzUsuńSuper propozycje :) liczy się pamięć zawsze :)
OdpowiedzUsuńBardzo często kupuję boxy kosmetyczne na prezent, w sumie to dość uniwersalny podarunek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł, ale chcę nawiązać do pielęgnacji włosów znanymi markami. Czy Wy używacie tylko takich firm? Rozumiem, że uznane marki mogą mieć lepsze produkty, ale ja np. od czasu do czasu eksperymentuje z tymi mniej znanymi. Czasami można znaleźć bardzo fajny kosmetyk, który dopiero pojawił się na rynku.
OdpowiedzUsuńŚwietny spis - na pewno z niego skorzystam...
OdpowiedzUsuńFajnie, że przygotowałas takie zestawienie.
OdpowiedzUsuńZiaja ma dużo zestawów 20-25 zł :D W sumie to znalazło by się jeszcze masę różnych od innych firm.. ale kto by tam spamiętał wszystkie marki :P
OdpowiedzUsuń