niedziela, 28 kwietnia 2019

Rossmann spakował mi kosmetyczkę na majówkę! Czy podołał?

Co prawda w tym roku na majówkę nigdzie się nie wybieram, ale nie ubolewam, albowiem w zamian otrzymam coś naprawdę cennego;) Coś, co powoduje, że wręcz nie posiadam się z radości;) Majówka w mieście nie przeszkadza mi jednak trochę poteoretyzować i ocenić czy Rossmann spakował mnie z sensem? Wszak swoje na majówkach jednak przeżyłam i czasami był to przyjemny czas, a z niektórych lat pamiętam głównie zamarzanie:D Poza tym pomyślałam sobie, że dawno nie było takiego luźnego, spontanicznego wpisu. A że ta jakże pakowna kosmetyczka wywołała u mnie uśmieszek to jest i spontan;)

jednorożec

W tym miesiącu znów zachowałam się nieasertywnie i odwiedzałam drogerie Rossmann częściej niż ustawa przewiduje;) Ale zabawne w tym wszystkim było to, że dwa razy z rzędu po moich zakupach kolorówki, owa drogeria „przyszła” też do mnie;) Jak jakieś wsparcie po-promocyjne;) Czwartkową niespodzianką okazała się być kosmetyczka pełna produktów, które mogą się przydać podczas majówki.
Rossmann kosmetyczka

Pierwsze, co zwróciło moją uwagę to sama kosmetyczka. Kosmetyczek ci u mnie nie brak, choć chyba częściej je rozdaję po rodzinie lub znajomych niż korzystam. Jednak patrząc na nią uznałam, że takiej jeszcze nie mam i że ma w sobie to bliżej nieokreślone radosne „coś” (nie pytajcie!;)). Muszę przyznać, że jest naprawdę pojemna i porządnie wykonana. Łącznie posiada jedną dużą przegrodę i dwie małe kieszonki. Widzę jedynie jedną sporą wadę. A mianowicie brak jakiejkolwiek rączki powalającej na wygodne przenoszenie;) A ja np. lubię sobie wziąć kosmetyczkę do samochodu, jako taki „bagaż podręczny”;) Tą będzie trzeba wrzucać do większej torby. Można też korzystać w warunkach domowych, jeśli ktoś ma potrzebę. Choć ja akurat kosmetyki pielęgnacyjne trzymam na półkach w łazience, a kolorówkę w toaletce. Nie wiem jak z dostępnością samej kosmetyczki, ponieważ jako stała bywalczyni drogerii jakoś się na nią nie natknęłam. W apce też nie widzę. Ale możliwe, że dopiero będą w sprzedaży;) 
Co zabrać na majówkę, jakie kosmetyki zabrać na majówkę

Przechodząc do zawartości, wewnątrz znalazłam kosmetyki Alterra i Sin Skin. Jakie kosmetyki z Rosska można zabrać na majówkę?
żel pod prysznic Alterra o długotrwałym egzotycznym zapachu Frangipani i Bio Pomelo

Produktami pierwszej potrzeby są oczywiście te przeznaczone do mycia;) Częste mycie skraca życie, ale lepiej umrzeć czystym i pachnącym:P Mam tutaj żel pod prysznic Alterra o długotrwałym egzotycznym zapachu Frangipani i Bio Pomelo. Całkiem niedawno rozmawiałam o tym żelu z Hellojzą i pisała, że niestety zapach wcale taki egzotyczny nie jest, a bardziej podpada pod niemrawy. Ale przyznaję, że ciekawił mnie już jakiś czas, więc na pewno spróbuję i mój bezwzględny nos go oceni na mokro (tj. pod prysznicem;)). Może wyczuję jakieś dziwne aromaty? Wiem, że na to czekacie;) Te eko żele często mają takie bardziej łagodne zapachy, co może być zarówno wadą jak i zaletą. Do włosów jest Alterra szampon Kakao i Baobab, czyli dość interesujące połączenie. Polecany jest do włosów zmęczonych i zniszczonych. Ostatnio ciągle narzekałam na swoje włosy, ale co ciekawe przed świętami fryzjerka powiedziała mi, że mam „normalne, zdrowe włosy”;) Także może byłam wobec nich zbyt krytyczna:D Plus za poręczne opakowanie, bo jest to ważne podczas potencjalnego wyjazdu;) Produkty do włosów z Alterry dotychczas słabo się u mnie sprawdzały, ale kakao nawet mnie intryguje i sprawdzę co warte;) 
Alterra nawilżane chusteczki micelarne

Alterra nawilżane chusteczki micelarne to produkt, który zdecydowanie może być przydatny podczas wyjazdu. Przynajmniej mamy pewność, że nic nam się nie rozleje;) Kiedy patrzę na takie chusteczki zawsze przypomina mi się sytuacja z Oiomu, a dokładnie pytania pielęgniarek pt.: myjesz się wodą czy chusteczkami? I te odpowiedzi pacjentów (w tym moje) chusteczkaaamiiii… Ale co się dziwić skoro wszyscy byli wykończeni:D Dwa razy miałam okazję tam leżeć i za każdym razem to jakże fascynujące pytanie;) A tak serio, te chusteczki są do demakijażu, więc warto pamiętać żeby potem umyć twarz np. żelem albo pianką.

Jeśli majówka to pewnie chciałoby się zrobić grilla i może złapać pierwsze promienie słońca? Skóra Polek często jest jednak wrażliwa, więc faktycznie przydać się może krem z filtrem, np. Alterra SPF30 z bio migdałem i bio hibiskusem.
Alterra SPF30 z bio migdałem i bio hibiskusem
A potem coś łagodzącego po opalaniu na wszelki wypadek albo żeby po prostu nawilżyć ciało, np. Alterra balsam po opalaniu aloes bio i arnika górska bio. Choć przyznaję, że akurat moja skóra bardzo dobrze toleruje słońce, tzn. nie przytrafiają mi się podrażnienia etc. Dlatego tego typu produkty stosuję za zwyczaj jak każdy inny balsam do ciała:) Balsamów nigdy za wiele, bo zużywam je litrami;)
Alterra balsam po opalaniu aloes bio i arnika górska bio
Obecnie mam już w użyciu filtr Innisfree, a moje jakiekolwiek opalanie w tym roku będzie zależne od tego czy zdecyduję się na proponowaną przez lekarza terapię przeciwbólową lekiem fotouczulającym. Słońca będę wtedy musiała unikać jak ognia, więc cały czas rozważam czy nie poczekać do końca lata;) Nie chodzi już nawet o jakieś wielkie opalanie, ale perspektywa ciągłego chowania się przed słońcem nie nastraja mnie pozytywnie;) Nie mówiąc już o wielu potencjalnych problemach wynikających z zażywania tego cuda. Tak czy inaczej kosmetyk z filtrem i balsam do ciała zawsze warto mieć w pogotowiu. Ale patrząc na prognozy pogody, dla równowagi polecam zabrać też ze sobą jakąś kurtałkę z kapturkiem, bo zanosi się na deszcz;) W tym miejscu pojadę klasykiem: "sorry, taki mamy klimat";)
Alterra krem do rąk rokitnik bio i olej arganowy bio

No i rączki. Zastanawiałam się co tak ładnie pachnie w tej kosmetyczce, taką nutką pomarańczki i być może to ten krem, czyli Alterra krem do rąk rokitnik bio i olej arganowy bio? Maniaczką kremowania rąk nie jestem, ale wieczorem zawsze smaruję;) Chyba, że jestem „umierająca” np. na ciężki katar to wtedy nie;)  
Sin Skin kosmetyki

O majówkowy makijaż ma zadbać SIN SKIN i tu trzeba przyznać, że jest niekonwencjonalnie;) Na zakup zielonego tuszu rzęs raczej bym nie wpadła. Bardziej pociągnęłoby mnie w stronę niebieskiego lub granatowego (kiedyś całkiem często takich używałam). Ale SIN SKIN Must Have The Perfect Eye będący wegańskim tuszem do rzęs w poręcznym mini opakowaniu, może skłonić do małych eksperymentów;) Niekoniecznie musimy użyć na całe rzęsy. Możemy potraktować nim same końce rzęs, tylko górne albo dolne rzęsy, tudzież pomalować zielonym jedynie w kącikach. Wszystko zależy od naszej kreatywności;) 
Sin Skin kosmetyki
Jest też SIN SKIN Must Have The Perfect Line, czyli eyeliner. Tutaj znów w kolorze – 05 Fling It! który jest całkiem spoko fioletem i zamierzam go pomolestować;) Ostatnią rzeczą jest błyszczyk SIN SKIN Must Have The Perfect Lip w odcieniu 05 Dazzle me. Błyszczyki lubię. Ciekawa jestem jak wypadnie na moich ustach, ponieważ kolor przez opakowanie wydaje się dość chłodny. Ale podejrzewam, że można też zastosować na szminkę korygując nieco efekt finalny.


Myślę, że zawartość całkiem do rzeczy. W każdym razie mnie zaskoczyła ogólnie pozytywnie. Musiałabym dorzucić jedynie trochę produktów;) Wszak wyznaję zasadę - lepiej nosić niż się prosić, czyli wolę zabrać więcej nawet gdyby nie wszystko miało się przydać;) Trzeba być gotowym na ewentualny kataklizm;) Poza tym dzięki temu Ewelina zawsze poratuje odpowiednim kremem, zestawem tabletek na każdą okazję, plastrem czy nawet podpaską ze skrzydełkami;)

Ps. jednorożca tam nie było;)


Wybieracie się gdzieś na majówkę? Jakie kosmetyki za zwyczaj zabieracie na takie wyjazdy?

64 komentarze:

  1. Ja w tym roku nie wybieram się na majówkę. Niezła zawartość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kosmetyczka absolutnie prześwietna! 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjny pomysl.I mysle ze podolal :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejuuuu, kosmetyki ok, ale chciałabym tą kosmetyczkę! Dla mnie idealna nawet bez rączki :D Nie wiesz, czy można ją kupić w rosku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No kosmetyczka od razu wpadła mi w oko:D Choć z rączką byłaby dla mnie po prostu bardziej funkcjonalna w podróży. Właśnie nie widziałam jej w Rosskach ani w apce, ale miała metkę i myślę, że jest normalnie na sprzedaż. Pytanie tylko czy dopiero będzie na sprzedaż czy już była. Ale zapytam i dam Ci znać na Insta jak dostanę odpowiedź:)

      Usuń
  5. A mnie właśnie ten jednorożec najbardziej zaciekawił haha

    OdpowiedzUsuń
  6. Sporo nowości Alterry widzę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w tym roku odpuszczam majówkowe wojaże co prawda, ale produkty Alterry mocno mnie zaciekawiły :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja uwielbiam kosmetyki Alterra, ale u mnie jest ich bardzo mało, ciężko je dostać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O serio? To może przez aplikację? U mnie jest bardzo dużo Rossmannów, więc na dobrą sprawę łatwo wszystko znaleźć.

      Usuń
  9. Ja miałam jechać na majówkę, ale pogoda nie zachęca;). Mój wyjazd majowy przesunie się na koniec maja i gdzie indziej chyba;). A rossmannowa niespodzianka przyznaję, że sympatyczna:). Najbardziej podoba mi się liner Sin Skin oraz błyszczyk. A nie miałam jeszcze nic tej marki, więc tym bardziej bym się z nich ucieszyła:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i lepiej, bo jak marznąć i moknąć to jednak żadna przyjemność. Często miałam takiego pecha :P

      Usuń
  10. Na wyjazdy zabieram stanowczo za dużo kosmetyków :D
    Kupiłam sobie w Rossmanie nowa kosmetyczkę z serii, jak ty dostałaś . Jest mega pakowana, jak na taki wymiar :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale super pomysł :DPiękny jednorożec :D ja zaewsze zabieram ze sobą za dużo rzeczy haha D:

    OdpowiedzUsuń
  12. A ten jednorożec taki fajny 😁 ja też wyznaję zasadę, że lepiej nosić niż się prosić i zawsze mam walizkę wypakowaną po brzegi 😜 a potem faktycznie się pożycza 😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No sweetaśny😂 Chińczyk się postarał😆 To jest jednorożec z długopisu😂 Lepiej więcej niż za mało 😆

      Usuń
  13. Ooo to nici z opalania, zostaw to na drugi rok :D!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na majówkę nici, ale ogólnie to się jeszcze zastanawiam czy brać świństwo zaraz teraz czy zaraz potem😜

      Usuń
  14. Kosmetyczka jest przegenialna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja zawsze mam przy sobie krem do rąk i serum do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie w mieście otworzyli rossmana jakiś czas temu i uwielbiam go odwiedzać :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Trzeba przyznać, że zawartość tej kosmetyczki bardzo obfita :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hahah szkoda, że Rossmann nie przewidział pogody ;D Niestety, przynajmniej u mnie, ma być zimno ;(
    A ten żel zabrałam dziś pod prysznic i hmm, on jest mega gęsty, nie pieni się i pod w kontakcie z wodą zapach zmienia się w bardziej chemiczny. Średnio mi się podoba, liczyłam na coś świeżego, a tu są bardziej gumy kulki ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rossmann założył wersję optymistyczną, a tu sorry, taki mamy klimat😅 No ciekawa jestem czy mi podejdzie...

      Usuń
  19. Ile ja tu widzę świetnych kosmetyków 💝♥️

    OdpowiedzUsuń
  20. I takie przygotowanie na majówkę to ja rozumiem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kosmetyczka jest piękna! Zawartość też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ech, bawią mnie czasem te opisy...Jak włosy mogą być "zmęczone"? Zawsze mi się wydawało, że to określenie jest używane do opisania samopoczucia żywej istoty :D Tak sobie patrzę i myślę, że niby fajnie, że Rossmann coś przysłał, ale z drugiej strony chyba porozdawałabym wszystko. Chyba wolę mieć kontrolę nad tym, co znajduje się w mojej kosmetyczce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Producenci tak już mają;) Różne cuda można wyczytać;) Jak pomyślę o „zmęczonych włosach” to przychodzi mi na myśl to, że np. „męczymy” je stylizacją, farbowaniem etc. Po prostu nie mają z nami lekko;)

      Nie no bez jaj😂 Rossmann pozbawia mnie kontroli nad moją kosmetyczką?😅 Nie wiem czy się zorientowałaś, ale ten wpis jest pół żartem, pół serio. Nie podchodzę do tego tak sztywno. Zwłaszcza, że tak jak napisałam... nigdzie nie jadę☺️
      To był prezent-niespodzianka i nikt nie wymagał ode mnie ani publikacji na blogu ani zabierania ze sobą tych produktów w dokładnie takim składzie ani nawet ich używania🙂 Napisałam bo chciałam🙂 Nikt kontroli mnie nie pozbawia😎 Jeśli chcę mogę wypróbować, a jeśli nie to mogę się z kimś podzielić.

      Usuń
    2. Wieeeem, pomarudzić mi nie dasz chwilę?...No weeeeź, nie pozbawiaj mnie tego :D Poza tym absolutnie nie mam z tym problemu, ze Rosek Cię obdarował, po prostu stwierdzam, ze ja (i moje jestestwo) bym porozdawała ;)

      Usuń
  23. Fajna ta kosmetyczka :)
    Ja na majówkę nigdzie się nie wybieram i w sumie to od lat nigdzie nie byłam :o

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ładna kosmetyczka :) Zawartość też fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Też wolę zapakować więcej do kosmetyczki niż później mieć problem i szukać szybko drogerii bo czegoś zabrakło ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Rzeczy z Alterry towarzyszą mi już od dawna, tyle że kupuję je w Niemczech. Jedna z moich ulubionych masek do włosów jest właśnie z tej firmy!

    OdpowiedzUsuń
  27. sin skin mnie ciekawi ale u nas jest prawie wyprzedana gablotka

    OdpowiedzUsuń
  28. Też mam tę kosmetyczkę :) Bardzo udana zawartość.

    OdpowiedzUsuń
  29. Zawartość całkiem ciekawa moim zdaniem :-) Ciekawy ten tusz :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mi też Rossmann mógłby spakować taką kosmetyczka 😂 uwielbiam kosmetyki z Akterry

    OdpowiedzUsuń
  31. Kosmetyczka jak marzenie. Bardzo bym taką chciała włącznie z wyposażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo fajna kosmetyczka, jeszcze lepsza zawartość. Jak nic Rossmann się spisał na 5 z plusem.

    OdpowiedzUsuń
  33. Jednego jestem pewna. Genialne zdjęcia. Następnie ciekawią mnie te kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ładna i poręczna kosmetyczka. Szukam ostatnio czegoś podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Zielonego tuszu do rzęs to chyba jeszcze nie widziałam :D Kosmetyczki za to widziałam ostatnio w Rossmannie i miałam ochotę jedną dla siebie wziąć. Może jutro!

    OdpowiedzUsuń
  36. U mnie pogoda niezaciekawa i słońca nie ma więc kremy z filtrem się nie przydadzą, ale nie widziałam że taka marka i produkty sa dostępne w Rossmannie

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja się nigdzie nie wybieram - wszędzie multum ludzi i drogo. Wolę majówki w mniej turystycznych terminach, taka kosmetyczka więc u mnie musiałaby trochę poczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam kosmetyki marki Alterra, są tanie a dobre.

    OdpowiedzUsuń
  39. Sama kosmetyczka jaka fajna! Bardzo lubię kosmetyki Altera, więc pewnie takie wyposażenie dla mnie byłoby idealne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...