Zauważyłam, że od jakiegoś
czasu rzadko poruszam na blogu temat pielęgnacji
włosów. Zapewniam jednak, że nadal je mam i to nawet całkiem długie;) W
dodatku od dwóch lat niefarbowane. Choć to akurat z czystego lenistwa;) Jeszcze
zimą zapisałam się na strzyżenie do fryzjera na dzień przed Wielkanocą, ale sytuacja
w kraju sprawiła, że musiałam obejść się smakiem i poprzestać na domowej
pielęgnacji moich niesfornych kołtunków;) A tak się składa, że w pierwszej
połowie marca to zadanie spoczęło na duecie marki Halier, która jest dostępna w Topestetic.
Było to moje pierwsze spotkanie z tą firmą i na początek zdecydowałam się
wypróbować szampon normalizujący do
włosów przetłuszczających się Halier Re:hab i odżywkę nawilżającą i odbudowującą suche i łamliwe włosy Halier Re:Scue.
Jak się u mnie spisały i dlaczego
postawiłam na tak zróżnicowany zestaw?
Halier Re:hab szampon normalizujący do włosów przetłuszczających się
Szampon przeznaczony jest
do włosów oraz skóry głowy ze skłonnością do przetłuszczania się. Nie tylko
oczyszcza włosy i skórę głowy z zanieczyszczeń i sebum, ale także wspomaga
nawilżenie włosów i pozytywnie wpływa na kondycję skóry głowy. W składzie
znajdziemy wyciąg z torfu arktycznego, olej z nasion, wyciąg z kwiatów i liści
rukwi wodnej, ekstrakt z korzenia łopianu, wyciąg z morszczynu
pęcherzykowatego, wyciąg z liści szałwii, wyciąg z korzenia i liści mydlnicy
lekarskiej, wyciąg ze skórki cytryny i wyciąg z liści bluszczu pospolitego.
Szampon Halier Re:hab umieszczony został
w prostej jasnoniebieskiej butelce o pojemności 250ml. Dodatkowo opakowanie
zostało wyposażone w wygodną pompkę, która ułatwia dozowanie. Kosmetyk posiada
jasnoniebieską, perłową barwę i dość lekką, kremową konsystencję. Pachnie
bardzo ładnie, jak świeże, wiosenne perfumy. Zapach nie utrzymuje się jednak na
włosach po myciu. Dobrze się rozprowadza po wilgotnych włosach i skórze głowy.
Nie ma też problemów ze spłukiwaniem. Wybrałam tą wersję, ponieważ moja skóra
głowy ma skłonności do przetłuszczania. Włosy myję co drugi dzień i jedyne na
czym mi zależy to utrzymanie tego rytmu, tzn. żeby przez ten czas włosy
prezentowały się przyzwoicie. Szampon ładnie odbija włosy od skóry głowy i
dobrze je odświeża. Bez problemu mogę myć włosy co drugi dzień. Podczas
spłukiwania włosy są dość gładkie i nie plączą się, ale zawsze potem nakładam
odżywkę. Nie zauważyłam podrażnienia, wysuszenia ani łupieżu. Myślę więc, że
obietnice zostały spełnione.
Halier
Re:Scue odżywka nawilżająca i odbudowująca suche i łamliwe włosy
Odżywka ma za zadanie
nawilżyć, wygładzić, odżywić, przywrócić sprężystość oraz dodać włosom blasku. W
składzie znajduje się naturalny olej arganowy, wyciąg z porostu islandzkiego, ekstrakt
z owoców maliny nordyckiej i gliceryna.
Odżywka Halier Re:Scue opakowana została w białą butelkę o pojemności 150ml. Podobnie jak w
przypadku szamponu mamy tutaj wygodną pompkę ułatwiającą szybkie dozowanie. Produkt
ma jasną barwę i leciutką konsystencję. Bardzo łatwo się rozprowadza po włosach
i sprawnie spłukuje. Zapach jest przyjemny, taki profesjonalny i elegancki, ale
szampon Re:Hab pachnie według mnie ładniej. Moja skóra głowy lubi się
przetłuszczać, ale za to włosy mają tendencję do wysuszenia na końcach i wręcz
pasję plątania;) Nawet jeśli siedzę w domu ze zrobioną kitką;) Jednocześnie
poszukuję produktów, które nie powodują nadmiernego oklapnięcia włosów. Muszę
przyznać, że ta odżywka jest jedną z najlżejszych jakie miałam, a jednocześnie
przyjemnie wygładza, nawilża i odżywia włosy. Po użyciu są one błyszczące, ale też sypkie:)
Kosmetyki marki Halier dostępne są na topestetic.pl. Dostawa jest zawsze
bezpłatna. Paczki można odbierać również w paczkomatach InPost (warto pobrać
aplikację na telefon, która umożliwia bezdotykowy odbiór przesyłki).
Znasz
kosmetyki Halier? Czego aktualnie potrzebują Twoje włosy?
Znam ta marke i jestem pozytywnie zaskoczona, tych jeszczs nie poznalam. Moze sie skusze
OdpowiedzUsuńU mnie było to pierwsze spotkanie z Halier:)
UsuńOdżywka mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńLekka i skuteczna ;)
UsuńMArkę znam tylko z blogów :)
OdpowiedzUsuńJa już kilka lat temu miałam okazję je wypróbować, ale wtedy tego nie zrobiłam.
UsuńNie znam tych produktów, ale wygląda na to, że są ciekawe;)
OdpowiedzUsuńO marce pierwszy raz słyszę ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy znam ta marke czy nie... bo kiedys testowalam produkty z podobna nazwa :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tej marki i ich kosmetyków, więc jedyne co mogę napisać to to, że mają wpadające w oko opakowania :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny zestaw, działanie przekonuje i chyba muszę przyjrzę im się bliżej :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków. A moje włosy potrzebują zagęszczenia i życia, ale nie znalazłam jeszcze kosmetyków, które by im pomogły.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie kojarzę kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ale zaciekawiły mnie te produkty. Uwielbiam testować kosmetyki do włosów. A opakowania tych produktów mi sie mega podobają :)
OdpowiedzUsuńŁadne mają opakowania 🙂 ja ostatnio z braku laku kupiłam szampon babydream i super sprawdza się na mojej „trudnej” głowie 😜
OdpowiedzUsuńnie znam i nie używałam...
OdpowiedzUsuńKojarzę tą markę chyba z suplementów, ale odżywkę bardzo chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą odżywkę i włosy były po niej jak tafla, ale wydajność niestety słaba- u mnie aż na cztery użycia.
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie z włosami, choć ostatnio wytrzymują do mycia nawet i 3 dni, zamiast tylko 2 jak wcześniej;). Markę mam na swojej liście, bardzo bym chciała ją wypróbować i na pewno to zrobię;). Zapach tym bardziej mnie zachęca:).
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuje
OdpowiedzUsuńW Topestetic zawsze znajduje coś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukam czegoś co zlikwiduje mi trochę sebum... stosowałam już dwa inne preparaty i niestety nie pomogły. Mam nadzieje, że ten polecony przez Ciebie spełni swoją funkcje :)
OdpowiedzUsuńWiele osób chwali te produkty,a ja ich jeszcze nie miałam okazji poznać. Ciekawa jestem czy u mnie by się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję tej odżywki.
OdpowiedzUsuńTyyyle dobrego czytałam o tych kosmetykach a jakoś nigdy nie było okazji by po nie sięgnąć. Chyba jednak trzeba to zmienić, prawda?
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie umiem zadbać o swoje włosy...
OdpowiedzUsuńKiedyś ich używałam, lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńProdukty Halier zawsze kojarzyły mi się z wysoką jakością i świetnym działaniem - tak jest do dziś! :)
OdpowiedzUsuńZnam te kosmetyki i bardzo lubię :) uwielbiam ich serum na wypadające włosy :)
OdpowiedzUsuń