W pielęgnacji twarzy z
powodzeniem mogę zastosować nawet kilka kroków zarówno rano i wieczorem. Nie
przeszkadza mi to, a wręcz relaksuje;) Jeśli zaś chodzi o wspomaganie kondycji włosów to na ogół preferuję proste rozwiązania
niewymagające ode mnie dużych nakładów czasu i wielkiej inwencji;) Raczej nie
nałożę kilku różnych kosmetyków na włosy. Raz na jakiś czas przypomina mi się o
olejowaniu, ale za zwyczaj nie jestem w tym regularna. Kiedy więc myślę o skutecznej i przyjemnej pielęgnacji włosów
do głowy przychodzą mi produkty marki Kerastase,
którą bardzo cenię:) Jakiś czas temu ze sklepu Hairstore.pl trafiły do mnie 2 kosmetyki z nowej linii Kerastase Genesis, które dbają o moje
włosy obecnie. Co mogę o nich powiedzieć?
Kerastase Genesis
Jest to nowa gama
produktów Kerastase, która łączy w sobie silnie działające składniki z
luksusową formułą. Kosmetyki te mają na celu ograniczyć wypadanie włosów
spowodowane ich łamliwością i osłabieniem cebulek. W składzie znajdziemy
aktywnie działające składniki takie jak komórki macierzyste szarotki
alpejskiej, korzeń imbiru i amineksil 1,5%.
Kerastase Genesis wzmacniająca kąpiel przeciw utracie gęstości włosów
Szampon do włosów Kerastase Genesis występuje w dwóch opcjach do wyboru.
Dla włosów cienkich polecany jest Kerastase
Genesis Bain Hydra-Fortifiant, czyli wzmacniająca kąpiel do włosów przeciw
utracie gęstości. Natomiast do włosów grubych Kerastase Genesis Bain Nutri-Fortifiant, czyli wzbogacona kąpiel
przeciw utracie włosów. Moje włosy są cienkie i skłonne do przetłuszczania od
nasady, a jednocześnie podatne na wysuszenie na końcach, więc wybrałam lżejszą
wersję do włosów cienkich.
Już sama butelka szamponu
budzi we mnie pozytywne skojarzenia. Prezentuje się naprawdę godnie;) Jedyny
minus jest taki, że szampon trzeba odkręcać. Pewnie to dlatego, że zamknięcie
otwierane lub na klik nie prezentowałoby się już tak elegancko. Wybaczam;)
Kąpiel Kerastase Genesis (tak, zawsze fascynowało mnie to słowo...) posiada
dość gęstą żelową konsystencję, która ładnie się rozprowadza i przyjemnie
pieni. Gwoździem programu jest tu jednak zapach! Wyczułam go od razu po
otwarciu paczki, jeszcze przed dotknięciem produktów;) O Panie, co to za
aromat! Klękajcie narody! Jak żyję 33 lata na tym świecie, tak NIGDY nie miałam równie pięknie pachnących
kosmetyków jak te z linii Kerastase Genesis. A miałam ich sporo i znając
kosmetyki Kerastase wiedziałam, że zapach będzie niebrzydki, ale takiej
eksplozji aromatu się nie spodziewałam. Duetu Kerastase użyłam po raz pierwszy
kilkanaście minut po ich odebraniu i od razu przepadałam. Dosłownie jak w tych
reklamach, w których laski zachwycają się szamponem jakby wygrały co najmniej
milion dolców:D Śmieszy mnie to niezmiernie, ale tak właśnie mam z wonią tych
kosmetyków. Mogłabym się w nich kąpać cała;) Ciężko mi jednak precyzyjnie
opisać ten zapach, więc rzucę tylko enigmatycznie - idealne połączenie natury i
luksusu:) Tak właśnie mi się kojarzą. Nie jest to typowy zapach kosmetyków salonowych,
to coś więcej. Jednym słowem sztos!
A jak spisuje się szampon?
Skutecznie, ale jednocześnie łagodnie oczyszcza włosy i skórę głowy z
zanieczyszczeń. Nie zauważyłam u siebie podrażnienia, swędzenia ani łupieżu. W
moim przypadku działa na skórę głowy wręcz kojąco:) Z Kerastase zawsze
stawiałam na odżywki i maski, odpuszczając sobie kąpiel. Ale przy tym produkcie
przekonałam się, że warto. Szampon pozostawia włosy gładkie i lekko nawilżone
oraz ich nie plącze, ale zawsze dodatkowo nakładam odżywkę z tej samej linii.
Szybko również zaobserwowałam efekt wzmocnienia włosów i mniejszą ilość
kłaczków w odpływie wanny;) Może się jednak nie sprawdzić u osób mających
problemy ze skórą głowy, takie jak np. łuszczyca etc. Z moich obserwacji wśród
znajomych wynika, że szampony marek profesjonalnych często powodują u nich
swędzenie lub zaostrzenie stanu chorobowego. W takich przypadkach lepiej
postawić na odpowiedni szampon apteczny, a do tego profesjonalną odżywkę lub
maskę do włosów. Ale oczywiście nie musi to być regułą. Najlepiej skonsultować
się ze specjalistą. Osobom bez stanów chorobowych skóry głowy jak najbardziej
polecam szampon Kerastase Genesis. Dla mnie to świetny produkt warty swojej
ceny!
Kerastase Genesis odżywka zapobiegająca wypadaniu włosów
Odżywka do włosów Kerastase Genesis opakowana została w elegancką 200ml
tubę, którą podobnie jak szampon również trzeba odkręcać. Kosmetyk przepięknie
pachnie, więc idealnie współgra z szamponem, którego zapachem tak mocno
zachwycałam się już wyżej. Użycie tego duetu sprawia, że włosy cudowanie pachną
jeszcze przez kilka godzin po użyciu. Woń ta staje się jednak odpowiednio
wyważona i delikatna, więc nie doprowadza mnie do bólu głowy;) Odżywka posiada
kremową konsystencję, która ładnie się rozprowadza i dość dobrze spłukuje.
Włosy po użyciu są miękkie, nawilżone, błyszczące i dobrze się rozczesują. A
przy tym nie są obciążone i oklapnięte. Przynajmniej do momentu aż nie pochodzę
sobie w przyłbicy;) Włosy są wyraźnie mocniejsze. Idealnie sprawdza się na
włosach takich jak moje, czyli przetłuszczających się i nasady, ale skłonnych
do wysuszenia i plątania na końcach. Jestem bardzo zadowolona z tego duetu. Do
tego tak pięknie pachnie!
Serię Kerastase Genesis znajdziesz na Hairstore.pl. Oprócz profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji
włosów dostępne są tam również perfumy, akcesoria, kosmetyki do makijażu,
produkty do pielęgnacji twarzy i ciała oraz wiele innych. Sklep znam już
dobrych kilka lat i muszę przyznać, że jest w czym wybierać.
Jeśli planujesz zakupy w Hairstore,
czy to dla siebie czy może np. na prezent na zbliżający się Dzień Matki to mam
dla Ciebie kod rabatowy – BLOGSECRET10
Kod upoważnia do 10% zniżki na wszystkie produkty, również te przecenione. Ważny jest do 18.05.2020r. włącznie.
Lubisz
kosmetyki Kerastase? Miałaś już okazję poznać linię Genesis?
Ja lubię jak produkty do włosów wygładzają jednocześnie unoszą włosy :)
OdpowiedzUsuńNo najgorzej jak jest oklap😂
UsuńKuszą mnie ich kosmetyki, ale niekoniecznie z tej serii :)
OdpowiedzUsuńKażdy znajdzie coś dla siebie😉 Ja z innych już miałam co nieco więc skusiłam się na nowość i nie żałuję😊
UsuńBardzo lubię tę serię, dawno nie miałam tak zadbanych włosów :)
OdpowiedzUsuńŚwietna i do tego ten zapach 💙
UsuńDużo pozytywów zewsząd słyszałam o tej marce, ale sama jej jeszcze nie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńNo nie ukrywam marka jest super. Dotychczas tylko jeden produkt mi nie pasował.
UsuńMozna wiedziec ktory? Ja uzywam obecnie ich serii Blond Absolu, a teraz chce dokupic maske Kerastase Chronologiste i wlasnie ta odzywke Genesis
UsuńCement termiczny, miałam po nim dziwne, sztywne włosy.
Usuńciekawią mnie te produkty już od jakiegoś czasu :D
OdpowiedzUsuńTrzeba wypróbować 😁
UsuńAle ten szampon fajnie się prezentuje wizualnie :)
OdpowiedzUsuńPrawda?😁
UsuńBardzo fajna seria ja obecnie poznaje dla wlosow blond i widze efekt juz po jednym myciu :D
OdpowiedzUsuńTeż takich używałam za czasów platynowego blondu😂
UsuńDla mnie to by musiała być ta druga wersja ;D jestem ciekawa zapachu aczkolwiek tak jak napisałas o tych laskach to czy po umyciu też miałaś takie lśniące włosy, uśmiech na buzi a głos mówił 'efekt jak z salonu?' ;D
OdpowiedzUsuńMoże nawet z Twojego kodu skorzystam :P
No na szczęście są dwie wersje😁 To śmieszne, ale coś w tym stylu też😂
UsuńDzięki za tę recenzję, mam ten duet na oku ;) Interesuje mnie też ich słynny cement do włosów, z niebieskiej tubie, znasz? ;)Nie wiem czemu nie miałam nigdy nic z Kerastase, chyba czas to zmienić! Skusił mnie ten zapach!
OdpowiedzUsuńAleż proszę😁 Cement termiczny miałam, ale moje włosy się z nim nie polubiły. Po użyciu były jakieś takie sztywne i niemiłe🙈
UsuńZapach Kerastase Genesis mega💙
Nie miałam okazji testować jeszcze. Obecnie msm serię innej matki i działa cuda. Jednak uwielbiam próbować nowych produktów do włosów i chętnie przetestuje :)
OdpowiedzUsuńA co masz fajnego?😁
UsuńNie znam tej linii, ale też należę do minimalistek w kwestii pielęgnacji włosów.
OdpowiedzUsuńJa czasem wypróbuje coś bardziej wymagającego, ale ogólnie preferuję produkty szybkie w użyciu😁
UsuńBardzo lubię kosmetyki Kerastase i często je stosuje :)
OdpowiedzUsuńWcale mnie to nie dziwi :)
UsuńA wiesz, ze ostatnio myślałam na Kerastase? ;) Przyspieszyłaś tylko moją decyzję. ;)Zamówiłam sobie, ale duet Densifique.
OdpowiedzUsuńWidzisz jak ja czytam w myślach😂 Daj znać jak wrażenia😊
UsuńKilka razy miałam produkty tej firmy;)
OdpowiedzUsuńI jak?😉
UsuńMiałam kiedyś cement z tej firmy. Działał naprawdę wspaniale.
OdpowiedzUsuńU mnie z kolei nie🤷🏽♀️
Usuńpowinnam stanowczo zadbać bardziej o swoje włosy!
OdpowiedzUsuńCzy odżywkę aplikuje się na skórę glowy?
OdpowiedzUsuńChyba najlepsza marka do włosów jaką znam :)
OdpowiedzUsuńOd kilku lat (!) ciekawią mnie kosmetyki Kerastase, a jeszcze żadnego nie miałam. Chyba najwyższa pora to nadrobić :D Może w takim razie na początek skuszę się na ten duet. Jestem ciekawa zwłaszcza szamponu, bo intryguje mnie określenie kąpiel :D A jeszcze ten zapach - no muszę mieć te kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńTyle lat we włosingu i wyobraź sobie, że jeszcze nigdy nie miałam nic z Kerastase :)
OdpowiedzUsuńSa u nas ale sa bardzo dorgie :(
OdpowiedzUsuńTych kosmetyków nie miałam okazji jeszcze poznać, ale sklep Hairstore znam i niestety zbyt często odwiedzam...:)
OdpowiedzUsuńMoje włoy ostatnio zaczęły wypadać w niepokojących ilościach - muszę sprawdzić o co chodzi!
OdpowiedzUsuńwydaje się, że są to dobre produkty. fajny podział ze względu na jakość włosów. ale z chęcią zobaczyłabym skład, jak się prezentuje przed użyciem:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na post z serii pomysł na prezent. Powrót do blogowania po dłuższej przerwie :)
Skład dostępny jest po kliknięciu w linki szamponu i odżywki, czyli na stronie Hairstore. Także musiałabyś sprawdzić czy by Ci odpowiadał.
UsuńJa muszę skorzystać z dobroci tej marki. Ciekawi mnie, jak podziała na moje włosy.
OdpowiedzUsuńnoo rzeczywiście wyglądają super :D a z opisem zapachu to tak pojechałaś, że jestem teraz mega ciekawa jak pachnie :D Plus za to, że nie powodują oklapnięcia włosów. U mnie jest z tym czasem problem :P
OdpowiedzUsuńCzy mogę prosić o informację skąd ta urocza doniczka?
OdpowiedzUsuńZ Biedronki, ale kupowałam w lutym;) Może jeszcze się pojawią. Warto przeglądać gazetki;)
UsuńJedna z lepszych marek jaką znam!
OdpowiedzUsuń