W roli głównej niacynamid i spółka w postaci filtratu z wody ryżowej i prebiotyku, a dokładnie BasicLab Serum zmniejszające niedoskonałości
z niacynamidem 5% Redukcja i Zwężenie, które idealnie wpisało się w moją
letnią pielęgnację:) Niacynamid to
składnik niesamowicie wszechstronny, a więc pomocny w pielęgnacji różnych
typów cery. Od suchej, wrażliwej i naczynkowej, po mieszaną, tłustą, trądzikową, a także z przebarwieniami. Nie ma ograniczeń wiekowych, ponieważ jest pomocny zarówno w pielęgnacji cery młodej jak i tej dojrzałej, wymagającej działania przeciwzmarszczkowego. Tym bardziej, że przeważnie jest dobrze tolerowany:) Rzadko powoduje podrażnienia,
zaczerwienienie czy swędzenie. Jest też stabilny, łatwo przyswajany przez skórę i nie wymaga specjalnych
warunków przechowywania. W dodatku sam w sobie jest bezzapachowy, co dla mnie jest wielką zaletą!:) Składnik ten
wykazuje działanie już przy 2% stężeniu (najczęściej stanowi wtedy dodatek do innych składników), a maksymalne stężenie to 10%. W serach, w których niacynamid jest główną substancją czynną najczęściej stosuje się 5% stężenie. Tak jak w przypadku serum BasicLab. Jest ono skuteczne przy
redukcji wydzielania sebum, a także pomocne w walce z przebarwieniami. Wykazuje również działanie przeciwzmarszczkowe, poprawia elastyczność oraz nawilżenie skóry. I co bardzo ważne - wspiera ochronę bariery hydrolipidowej. Niacynamid
można z powodzeniem łączyć z różnymi substancjami. Ale warto pamiętać by nie
nakładać go po czystej witaminie C ze względu na niskie pH witaminy C. Łączenie
witaminy C z niacynamidem spowoduje dezaktywację składników aktywnych zawartych
w serum, a tym samym zmniejszy ich działanie. Jeśli więc chcemy stosować serum
z witaminą C to można np. wieczorem, a niacynamid rano i wszystko będzie w
porządku:) Czas jednak na moje wrażenia ze stosowania niacynamidu z BasicLab!
BasicLab
Serum zmniejszające niedoskonałości z niacynamidem 5% Redukcja i Zwężenie
Jest to żelowe serum na
bazie 5% niacynamidu, filtratu z wody ryżowej oraz prebiotyku. Polecane jest dla
cer zmagających się z nadprodukcją sebum, błyszczeniem, niedoskonałościami,
przebarwieniami, a nawet trądzikiem. Serum ma działanie antybakteryjne, a przy
tym dzięki zawartości filtratu z wody ryżowej dba o właściwy poziom nawilżenia.
Zawarty w nim prebiotyk Biolin P odnawia mikrobiom skóry, dzięki czemu jest ona
mocniejsza i bardziej odporna na działanie czynników zewnętrznych. Niacynamid reguluje
wydzielanie sebum i zmniejsza widoczność porów. Co więcej jest też składnikiem
przeciwzmarszczkowym. Wygładza i poprawia koloryt skóry, a także zmniejsza
widoczność drobnych linii. Stymuluje także produkcję ceramidów, dzięki czemu
wspomaga odbudowę bariery ochronnej skóry. Jest to składnik, który sprawdzi się
zarówno w przypadku cery młodej jak i dojrzałej.
Serum
zmniejszające niedoskonałości z niacynamidem 5% Redukcja i Zwężenie marki
BasicLab opakowane zostało w zielony
kartonik. Sam produkt występuje w białej buteleczce z zieloną etykietą i
dozujemy go za pomocą pipety;) W jego przypadku to rozwiązanie jest całkiem
wygodne:) Minimalistyczny design kojarzy mi się z apteczną jakością:) Serum
występuje w dwóch pojemnościach – 15ml oraz 30ml i jest ważne 3 miesiące od
otwarcia. Nie trzeba trzymać go w lodówce, ale jak najbardziej można, więc ja
trzymałam. Zwłaszcza, że stosowałam je w porze letniej, która co prawda nie
obfitowała w zbyt dużą ilość upałów, ale jednak bywało, że się pojawiały;)
Serum jest bezbarwne i
zgodnie z obietnicą jego konsystencja jest żelowa. Rzekłabym lekko zagęszczona
woda:) Pięknie się rozprowadza i szybko wchłania. Ale bywa, że się pieni.
Zauważyłam to zjawisko w dwóch przypadkach. Pierwszy, gdy nakładałam je po
mocno mokrej od toniku/mgiełki skóry. A drugi, gdy nakładałam zbyt grubą
warstwę. Zdecydowanie lepiej położyć dwie cienkie warstwy, a wcześniej poczekać
aż tonik trochę się wchłonie. Wtedy nic się nie pieni. Zapach Serum Redukcja i
Zwężenie jest cudowny, bowiem niemal niewyczuwalny:) Można wyczuć ultra
subtelną woń wąchając prosto z butelki lub aplikując na rękę i niemalże
wtykając do nosa. Na twarzy nie pozostaje absolutnie żaden zapach. Dla mnie to
taki „zapach kosmetyków bezzapachowych” – niby nic nie czuć, ale jak się mocno
wczujesz to wyczujesz:D Przy wnikliwym niuchnięciu ma ono dla mnie delikatnie
ryżowy zapach. Większość „normalnych” osób jednak nie powinno nic w nim
wyczuć:)
Serum idealnie wpisało się
w moją letnią pielęgnację, kiedy to moja mieszana cera lubi zaświecić się
bardziej niż zazwyczaj:) Dzięki delikatnej wodno-żelowej formule kosmetyk nie
obciąża skóry. Wchłania się bardzo szybko pozostawiając po sobie naturalne
pół-matowe wykończenie. Świetnie nadaje się także do masażu za pomocą Gold Derma Rollera. Trądzik i skłonność do powstawania niedoskonałości oraz przebarwień mnie
nie dotyczą, ale niacynamid jest tak wszechstronnym składnikiem, że podczas
stosowania produktów, które mają go w składzie zawsze obserwuję korzyści dla
swojej cery:) Serum BasicLab bardzo ładnie ograniczyło letnie przetłuszczanie
mojej skóry, a pory stały się mniej widoczne. Nie zaobserwowałam u siebie
podrażnienia ani wysuszenia. Często stosowałam na nie dodatkowo serum z trehalozą
z tej samej marki:) Dodatkowo cera stała się gładsza, a jej koloryt bardziej
jednolity. Serum zmniejszające
niedoskonałości z niacynamidem 5% Redukcja i Zwężenie marki BasicLab bardzo przypadło mi do gustu:) Kolejnym atutem kosmetyków BasicLab jest też to, że bardzo ładnie się
uzupełniają w pielęgnacji warstwowej, a to tygryski lubią najbardziej:D
W ofercie jest także
wersja z 10% niacynamidem i również jestem go ciekawa, ponieważ nie stosowałam
jeszcze serum z niacynamidem o tak wysokim stężeniu. A dodatkowo zawiera ono
połączenie dwóch peptydów:)
Stosujesz
sera z niacynamidem? Znasz Serum BasicLab Redukcja i Zwężenie?
Bardzo zaciekawiło mnie to serum, chętnie bym je wyprobowala
OdpowiedzUsuńŚwietne jest💙
Usuńnooo..przyznam, że zaciekawiłaś mnie na tyle, że podjęłam decyzję o zakupie. Zobaczymy jak u mnie sprawdzi się to serum.
OdpowiedzUsuńNa pewno się sprawdzi👌🏼 Basic Lab ma rewelacyjne sera🙈
UsuńAle bym chętnie wypróbowała to serum :) uwielbiam produkty tego typu :)
OdpowiedzUsuńOj tak, dobre serum to podstawa:)
UsuńTa marka widze, ze co jeden kosmetyk ma lepszy, czaje sie na nia niesamowicie :D
OdpowiedzUsuńTak jest:D
UsuńStosuje serum z niacynamidem z The Ordinary i mi się super sprawdza ;) To pewnie też byłoby dobre dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńTo akurat nie miałam:)
UsuńKuszące to serum muszę przyznać :)
OdpowiedzUsuńWarte uwagi:D
UsuńLubię niacynamid ale często stosowany na twarz niestety mnie podrażnia :/
OdpowiedzUsuńCzyli pewnie Twoja skóra nie lubi go w nadmiarze.
UsuńCiekawa jestem czy mojej suchej skóry by nie wysuszało to serum, hmm. Kusi mnie zwężenie porów
OdpowiedzUsuńNiacynamid wspiera też ochronę płaszcza lipidowego, więc nie powinno wysuszać. Warto jednak stosować je w połączeniu z kremem:)
UsuńJak tak czytam, mam wrażenie, że jest to zdecydowanie produkt dla mnie i z chęcią bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńDla mojej cery był0 cudne:)
UsuńFajna marka, miałam szampon z odżywką od nich i sprawdziły się super.
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię. Chociaż akurat produktów do włosów z BasicLab nie miałam:)
UsuńPrzyznam się szczerze, że nie miałam kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńA masz coś na oku z Basic Lab?
UsuńKrótko:D
OdpowiedzUsuńTa marka ma fajne produkty. Ja stosowałam szampon i odżywkę. Choć tego akurat nie używałam.
OdpowiedzUsuńP. S. Cudne masz pazurki 😊😊
Do włosów nic nie miałam, ale to co do twarzy i ciała bardzo dobre😁
UsuńDziękuję💙
Ja mam to niebieskie serum z trehaloza ;)
OdpowiedzUsuńTrehaloza z BasicLab też świetna😁👌🏼
UsuńWłaśnie sobie zakupiłam to serum z ciekawości. To też moje pierwsze spotkanie z tą marką :D
OdpowiedzUsuńNo to miłego używania i koniecznie pochwal się jak wrażenia😁
UsuńMam je w planach. Co tu dużo gadać, wszystkie kosmetyki BasicLab mnie interesują. :D
OdpowiedzUsuńJak ja Cię rozumiem:D
UsuńW ogóle nie znam tej marki. chyba będę musiała sprawdzić działanie...
OdpowiedzUsuńKoniecznie sprawdź Basic Lab:)
UsuńJa już od dawna czaję się na tę wersję z retinolem, tylko tą mocniejszą :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie interesuje, ale na początek trzeba sięgnąć po tą słabszą wersję żeby wyrobić sobie tolerancję na retinol:)
UsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki :) na co dzień używam ich płynu micelarnego i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuń