poniedziałek, 26 października 2020

Sente Intensive Bio Complete Cream, moja pierwsza przygoda z retinolem! Topestetic

Lubię poznawać nowe produkty, ale są też takie, do których podchodzę z lekką rezerwą. Tak właśnie było z kosmetykami z retinolem. Już od kilku lat chciałam przekonać się o jego potężnej mocy, ale zawsze coś mnie stopowało. Czułam przed nim respekt. Co roku odkładałam więc tą przygodę na „może za rok”? W końcu jednak trafiłam na amerykańską markę Sente, która jest jedną z nowszych na Topestetic i odważyłam się sięgnąć po Intensive Bio Complete Cream, czyli Intensywnie regenerujący krem na noc z 0,5% retinolem. Kilka tygodni stosowania za mną, więc pora na pierwsze wrażenia. Nie będzie to typowa recenzja, gdyż pielęgnację retinolem należy wdrażać stopniowo, a najlepsze efekty pojawiają się dopiero po kilku miesiącach stosowania:)

Sente Intensive Bio Complete Cream

Jest to krem przeciwstarzeniowy, który posiada nawilżającą formułę. Dzięki temu po użyciu skóra ma być gładka i bardziej jędrna. W składzie znajduje się retinol zamknięty w kapsułkach. Jest on stopniowo uwalniany z analogiem siarczanu i analogiem siarczanu chondroityny. Połączenie to zapewnia głębszą penetrację substancji aktywnych, ponieważ retinol spełnia funkcję ich nośnika. Dodatkowo substancje te posiadają właściwości kojące i nawilżające, dzięki czemu pomagają uporać się z działaniami niepożądanymi retinolu, do których może należeć łuszczenie, wysuszenie lub zaczerwienienie.


Sente Intensive Bio Complete Cream opakowany został w naprawdę przyjemną dla oka niebieską butelkę wyposażoną w pompkę, która działa w 100% bez zarzutów:) Jego pojemność to 30ml, czyli zdecydowanie mniej niż standardowy krem, ale warto pamiętać, że retinol wprowadza się stopniowo, a ponadto zazwyczaj po zbudowaniu tolerancji przechodzi się na nieco wyższe stężenie. Gramatura jest więc optymalna. Na zużycie mamy łącznie 12 miesięcy od otwarcia. Krem z retinolem marki Sente posiada żółtawą barwę i lekką konsystencję, która bardzo przyjemnie się rozprowadza. Po jakimś czasie od wchłonięcia ma jednak u mnie niestety tendencję do drobnego rolowania się, co jest dla mnie irytujące;) Zapach jest specyficzny. Według mojego nosa idzie w kierunku aptecznych klimatów. Nie każdemu będzie się podobał, ale mnie akurat przypadł do gustu:) Dodam też, że jest dość delikatny i wyczuwalny jedynie podczas aplikacji. 

Już po 25 roku życia zmniejsza się produkcja elastyny oraz kolagenu, a co za tym idzie skóra powoli zaczyna tracić dawną jędrność i elastyczność. Nie jest to proces drastyczny, ale w pewnym momencie dostrzegamy zmiany w swojej skórze. Kiedy więc sięgnąć po retinol? Najlepiej podejść do tego indywidualnie analizując stan, problemy i potrzeby naszej cery. Najczęściej przyjmuje się, że pierwsze spotkanie z retinolem powinno mieć miejsce około 30-stki. Nierzadko jest on jednak stosowany wcześniej, czyli już po przekroczeniu ćwierćwiecza. Głównie u osób z trądzikiem oraz cerą tłustą, ponieważ retinol normalizuje pracę gruczołów łojowych. Granica wiekowa jest więc w pewnym sensie płynna. Jeśli nadal się wahasz czy to już pora albo masz problem z wyborem odpowiedniego produktu z retinolem albo np. na bazie kwasów to śmiało możesz skorzystać z konsultacji kosmetologicznej w sklepie Topestetic. Taka porada jest zawsze bezpłatna i łatwo dostępna, ponieważ może się odbyć za pośrednictwem czatu lub telefonicznie. Duże udogodnienie zwłaszcza w pandemicznych czasach;) Do retinolu warto podejść świadomie, więc w razie wątpliwości lepiej zapytać niż nie wiedzieć. Sama sięgnęłam po pierwszy kosmetyk z retinolem, czyli tytułowy krem Sente stosunkowo późno, gdyż za kilka dni skończę 34 lata;) Wybrałam go w szczególności ze względu na to, że 0,5% stężenie retinolu jest odpowiednie na początek (choć można zacząć nawet od 0,1%) i dlatego, że z uwagi na skład jest polecany nawet dla osób nietolerujących retinolu. A ja nie mając wcześniej do czynienia z tym składnikiem nie miałam pewności jak zareaguje moja skóra. Absolutnie nie sięgaj po wysokie stężenie czystego retinolu, np. 2% na początku kuracji, ponieważ przyniesie ono więcej szkody niż pożytku. Nawet, jeśli przez kilka pierwszych aplikacji nic się nie stanie to później skóra może zareagować silnym łuszczeniem i zaczerwienieniem. Rozsądek przede wszystkim i powolutku do celu;)

Jak stosuję Intensywnie regenerujący krem na noc z 0,5% retinolem marki Sente?

 

Retinol aplikuję na suchą skórę po upływie +/- 30 minut od umycia twarzy zaczynając od czoła, na którym skóra jest grubsza i mniej wrażliwa, a kończąc na policzkach, brodzie oraz szyi. Stosuję go w pielęgnacji wieczornej, a w ciągu dnia nakładam filtr SPF50 (to ważne!). Zaczęłam od stosowania 2 razy w tygodniu i póki co jeszcze nie zwiększyłam częstotliwości stosowania. Przyznam, że stosowanie kremu na taką zupełnie suchą skórę nie jest dla mnie do końca komfortowe, ponieważ jestem przyzwyczajona do pielęgnacji warstwowej. Ale przy retinolu mniej znaczy więcej i nie chciałam za dużo mieszać. Dlatego w wieczory z retinolem już za mocno nie kombinuję;) Po aplikacji kremu Sente rzeczywiście odczuwam na skórze nawilżenie i wygładzenie. Jego formuła nie jest wysuszająca. Ale mimo wszystko np. następnego dnia moja delikatna cera doświadczała takiego uczucia większej tkliwości po myciu. Czasami coś mnie lekko zapiekło podczas aplikacji kosmetyków w inne dni i skóra była nieco ściągnięta, wymagająca większej dawki nawilżenia. Muszę więc dbać o to szczególnie, ale to naturalne przy retinolu:) Przejściowe łuszczenie skóry twarzy i miejscowe zaczerwienienie na jednym z policzków również u mnie wystąpiło. Pierwsze „niedogodności” zauważyłam dość szybko. Dobrze więc się stało, że mimo wszystko sięgnęłam po ten produkt, a nie taki z mniejszą zawartością dodatkowych substancji pielęgnacyjnych. Wtedy pewnie moja cera zareagowałaby gorzej;)

Ciekawa jestem efektów po skończeniu opakowania i być może po przejściu na wyższe stężenie. Interesuje mnie efekt anti-aging, więc na pewno ocenię to po kilku miesiącach. Na razie kontynuuję swoją kurację stężeniem 0,5% retinolu marki Sente %:)

Znasz już markę Sente? Stosujesz kuracje retinolem?

37 komentarzy:

  1. U siebie też muszę ostrożnie stosować retinol :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Markę mam zamiar w końcu przetetsować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej marki 😊 po zeszłorocznej przygodzie z luną nie mam w tym roku ochoty na retinol 😁 nienawidzę, jak kosmetyki się rolują 😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co też były jakieś atrakcje?😅 Przyznaję, że mi retinol dał popalić jak żadna inna substancja🙈 No ale idzie ku lepszemu. Też mnie to mocno irytuje🙊

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Na Topestetic marka Sente dostępna jest bodajże od września:)

      Usuń
  5. Muszę w końcu skusić się na jakiś krem z retinolem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam wrażliwą skórę i boję się stosować produktów z retinolem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można stosować przy każdym rodzaju cery praktycznie, ale faktem jest, że trzeba uważać i wprowadzać go powoli.

      Usuń
  7. Uwielbiam kosmetyki z retinolem, sięgam po nie z powodzeniem od lat :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Retinoidy stosuję od 8 lat i żałuję, że nie od 28:) Efekty są znakomite. W końcu to jedyny składnik o naprawdę udowodnionym działaniu przeciwzmarszczkowym, reszta preparatów to tylko dodatki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam, ale retinol dobrze wpływa na moją skórę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam, że sama zdecydowałabym się na taką kurację - retinol zawsze przedstawiany jest jako smao dobro.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tej marki nie znam, ale retinol stosuję i tak jak piszą moje poprzedniczki u mnie też działa cuda, więc polecam każdej z Was. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam okazji próbować tego. Produktu. Zaciekawiłaś mnie.
    P. S. Cudowne mani😊

    OdpowiedzUsuń
  13. coraz częściej mam ochotę spróbować jakiegoś Retinolu albo kwasów w zaciszu domowym,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwasów z powodzeniem próbowałam już dawno:) Z retinolem trochę ciężej :D

      Usuń
  14. Ja się szykuję na retinol. Zakupiłam już sobie nawet serum i czeka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam tego produktu, nie używam też jeszcze kosmetyków z retinolem, ale nie wykluczam :) opakowanie przyciąga wzrok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama długo nie miałam do końca przekonania, ale w końcu spróbowałam;)

      Usuń
  16. Ja się zastanawiam nad zaczęciem mojej przygody z retinolem.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jego nie miałam za to ja pierwsze spotkanie z retinoem doskonale pamiętam i byłam bardzo zadowolona z działania choć głupia ja... Stosowałam odrazu codziennie i to bez używania filtra ale... Nic się nie stało 😂

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak przeglądam twojego bloga to mnie trochę przeraża, że jest tyle kosmetyków, tyle marek, o których ja nie mam pojęcia!

    OdpowiedzUsuń
  19. Retinol jest świetny, ale trzeba odpowiednio go użytkować, żeby sobie krzywdy nie zrobić. Fajne są takie konsultacje. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Trafiasz w mój czuły punkt bo ja ostatnio jestem retinol friendly :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Mało kiedy używam retinolu, ale chętnie zaznajomię się z tymi produktami.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja się przerażająco boję retinolu, martwię się, że zrobię sobie krzywdę tym składnikiem :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...