poniedziałek, 23 listopada 2020

Resibo Regenerujący peeling do ciała – Topestetic!

Jesień i zima sprzyjają rozpieszczaniu skóry twarzy i ciała:) Siedzenie pod kocykiem w masce na twarzy to, co prawda rozrywka nie dla mnie, ale peelingowanie, masowanie i balsamowanie zawsze! Niezależnie od pory roku:) Ilość peelingów do ciała dostępnych na naszym rynku przyprawia o zawrót głowy! Zauważyłam jednak, że najchętniej sięgam po te naturalne, często od naszych polskich, prężnie rozwijających się marek:) Resibo zaczynało od olejku do demakijażu, a teraz proszę! Czego tam nie ma? Peeling do ciała? Bardzo proszę – Regenerujący peeling do ciała od Resibo już czeka! A czy na oklaski? O tym za chwilę:)

Resibo Regenerujący peeling do ciała

Resibo Regenerujący peeling do ciała

Mocno regenerujący i zarazem intensywnie złuszczający peeling do ciała polecany do każdego typu skóry. W składzie zawiera dwa rodzaje drobinek złuszczających – cukier i sól z Morza Martwego. Świeży zapach ma zapewnić przyjemność stosowania. Przewodzą w nim cytrusowe nuty pomarańczy, mandarynki, cytryny i bergamotki, a całość dopełnia słodka wanilia oraz cynamon. Jeśli kolor jest niejednolity należy wymieszać kosmetyk przed użyciem w celu zmieszania drobinek i olejków.

Regenerujący peeling do ciała Resibo opakowany został w ciężki szklany pojemniczek o pojemności 300g. Marka Resibo przywiązuje dużą uwagę do ochrony środowiska i cały czas poszukuje nowych rozwiązań w kwestii opakowań, co jest bardzo na plus. Ale akurat w przypadku peelingu do ciała, który stosuje się przecież pod prysznicem, nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie w moim odczuciu. Za dużo się nasłuchałam o tym jak komuś spadło coś na stopę i miał potem zapewnionych wiele medycznych atrakcji;) Także cóż, trzeba z tym słoiczkiem ostrożnie;) Pomijając szkło słoiczek jest świetnym rozwiązaniem, ponieważ pozwala na swobodne wydobycie produktu do samego końca.

Peeling do ciała Resibo po otwarciu właściwie nie przypomina peelingu. Bardziej coś w rodzaju olejkowego balsamu do ciała, ale takiego o zbitej konsystencji, którą trzeba najpierw rozgrzać w dłoni;) Ale jakkolwiek na pierwszy rzut oka by nie wyglądał to jednak tym peelingiem jest i wbrew pozorom wcale nie jest twardy ani trudny do nałożenia:) 

Resibo Regenerujący peeling do ciała

Zapach budził moje wątpliwości, ponieważ z jednej strony mamy tu pomarańczę, mandarynkę, bergamotkę i cytrynę, czyli cytrusowe nuty, które lubię w tego typu produktach. A z drugiej strony wanilię, która niekiedy bywa słodka aż do bólu i korzenne aromaty cynamonu, które niekoniecznie są w moim guście;) Po otwarciu stwierdziłam jednak, że zapach jest dość oryginalny, ale całkiem do rzeczy. Cytrusowe nuty są dominujące, przełamane jedynie szczyptą słodyczy. Wyczuwalna jest w nim świeżość, a jednocześnie bardzo subtelna nuta przywodząca powoli zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Z definicji nie do końca w moim stylu, a jednak tak wyważone, że mi się podoba:)

Resibo Regenerujący peeling do ciała

Drobinki cukru i soli z Morza Martwego zawarte w peelingu Resibo są drobno zmielone. Zapewniają skuteczne, ale nieagresywne złuszczanie, tj. bez niechcianych podrażnień;) Peeling w swoim składzie zawiera olej sezamowy, awokado i słonecznikowy, a co za tym idzie pozostawia wyczuwalną natłuszczającą warstewkę na skórze. Unikający balsamowania jak ognia powinni być zadowoleni, ponieważ peeling ładnie pielęgnuje, zmiękcza i odżywia skórę na tyle dobrze, że można już sobie darować ten nieszczęsny (w ich mniemaniu:D) balsam. Dla niektórych jednak olejkowa powłoczka może być kłopotliwa. W skrócie dla bojących się olejków – nie, dla tolerujących – tak;) Ja akurat jestem niepoprawnym balsamo-maniakiem, więc po każdym peelingu i tak nakładam jeszcze troszkę nawilżacza w postaci balsamu lub olejku;) Według mnie peeling jest świetnym rozwiązaniem dla posiadaczek suchej skóry ciała, również tej wrażliwej. Uprzedzam jedynie żeby nie nakładać zbyt wiele na raz;) Z szybką i darmową dostawą można go dostać na Topestetic. W ofercie są oczywiście także inne kosmetyki Resibo:)

Jakie peelingi do ciała preferujesz? Poznałaś już Regenerujący peeling do ciała od Resibo?

21 komentarzy:

  1. Może sie skusze na ten peeling bo wlasnie szukam jakiegoś fajnego do ciała. A marke bardzo lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmm... Jak ja uwielbiam cytrusowe nuty i i w składzie cukier i sól z Morza martwego jak najbardziej jestem na Tak !
    Buziaki Kochana <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiło mnie to połączenie zapachów. JA z Resibo testuję teraz pierwszy produkt tej marki i sprawdza się super, więc pewnie będę próbować kolejnych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skład peelingu bardzo mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak, jesienią i zimą uwielbiam wszelkie domowe rytuały pielęgnacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem czy bym go chciała, Resibo nie zawsze trafia w moje potrzeby. Musiałabym dorwać próbkę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja kocham peelingi. Choć akurat ten mi nieznany 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam ten peeling i bardzo miło go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że Resibo mocno rozszerza swój asortyment, że aż powoli nie nadążam :) Bardzo lubię peelingi, także chętnie bym go wypróbowała :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Za samo szklane opakowanie wielki plus. A ten zapach mnie intryguje

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam tego typu peelingi do ciała 😍

    OdpowiedzUsuń
  12. Peeling z olejkową powłoczką? - Ja poproszę! Szczególnie teraz zimą, gdy mojej skórze bardzo dokucza okres grzewczy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z resibo kocham ich miejski krem i czaję się też na ten rozświetlający w roli bazy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...