Dzisiejszy temat to zapewne zaskoczenie! Wszak nie od dziś wiadomo, że sama praktycznie nie korzystam z wszelkich form zapachów do domu:) Nie to żebym była całkiem nieczuła na ich urok, ale z moją skłonnością do migreny nie zawsze mogę sobie pozwolić na beztroskę w otoczeniu upojnych aromatów;) Nie jestem też typem osoby, która jesienią zaszywa się pod kocykiem;) Często jednak doceniam przyjemny zapach w pomieszczeniach, gdy składam komuś wizytę. Mam również słabość do kupowania ładnie zapakowanych świec albo fikuśnych świeczników na prezent. Tego typu podarunki zawsze sprawiają radość moim „wybrańcom losu”;) Zresztą moim życiem rządzą paradoksy, więc niekiedy całkiem chętnie napiszę o tym, co niekoniecznie jest dla mnie. W dodatku wiem, że jest tutaj sporo miłośników świec i wosków, więc może wpadnie Ci coś w oko albo podzielisz się swoimi ulubieńcami? Dobrze dobrany zapach zależnie od potrzeb jest w stanie wyciszyć, skłonić do refleksji albo dodać energii. Jeśli więc nie jesteś migrenowcem to na pewno docenisz pozytywny wpływ aromaterapii na swoje samopoczucie. Duży wybór zapachów znajdziesz na Notino. Tam właśnie znalazłam kilka przyciągających wzrok zapachowych umilaczy:)
Dyfuzor zapachowy to coś, co nie tylko zapewni piękny zapach, ale i będzie stanowić modny element wyposażenia wnętrza. Taki dyfuzor zawiera substancję aromatyczną, która odparowuje do powietrza i wypełnia pomieszczenie przytulnym zapachem. Wszystko to za sprawą umieszczonych wewnątrz patyczków. Dyfuzor zapachowy z napełnieniem Acqua dell’ Elba Mare prezentuje się bardzo egzotycznie. Nie wiem jak pachnie, ale mam nadzieję, że tak samo pięknie jak wygląda:) Może mógłby przyspieszyć nadejście lata?;) Zapach należy do kategorii świeżych i cytrusowo-kwiatowych.
Zestaw świec to zawsze trafiona opcja na prezent dla świeco-holika, a w okolicach świąt można się natknąć na naprawdę pięknie opakowane upominki:) Specjalistą od takich przyjemności jest marka Yankee Candle. Sama miałam z nią niedługi romans, ale często wybierałam ich produkty na prezenty. Yankee Candle Garden Hideaway to zestaw świec w uroczym okrągłym pudełku prezentowym, które zdaje się przywoływać wiosnę;) A dla jesieniar, które już powoli wyczuwają święta idealny będzie Yankee Candle Apline Christmas, przepełniony bożonarodzeniowymi aromatami!:) Nie mój klimat, ale z pewnością zachwyci fanki świąt, których mam tutaj od groma!
Entuzjastki świec mówią, że świeczniki to podstawa. Im bardziej wyszukane i dopasowane do pory roku tym lepiej! Może więc Yankee Candle Nordic Stag, czyli metalowy świecznik na świeczkę herbacianą?
Starannie wykonanymi świecami może się też pochwalić marka Woodwick. Wybór jest naprawdę ogromny, więc w razie zakupu na prezent warto znać preferencje drugiej osoby:)
Jak relaksujesz się podczas tej pandemicznej jesieni? Masz swoje ulubione aromaty świec i wosków? A może korzystasz z dyfuzorów?
Jesień i zima to świetny czas na wszelkie otulające zapachy :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najbardziej aromatyczny czas :)
Usuńkocham otaczać się ładnymi zapachami, teraz dużo czasu spędzam w domu i dbam o atmosferę świec
OdpowiedzUsuńFakt, teraz więcej czasu w domu, więc można sobie trochę ten czas umilić:)
UsuńSzukam porządnej świecy, takiej żeby ciekawskie koty nie upaliły sobie wąsa ;) Uwielbiam piękne zapachy z wyjątkiem tych "inspirowanych" :D
OdpowiedzUsuńAj ze zwierzętami bywa trudno pod tym względem😂
UsuńBardzo lubię takie dyfuzory i często stawiam je w łazience, ten wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńTo prawda, piękny jest :)
UsuńUwielbiam świece :)
OdpowiedzUsuńNazwa zobowiązuje:)
UsuńŚwiecznik-renifer wygląda świetnie :D
OdpowiedzUsuńPrawda😂
UsuńUwielbiam i swiece i dyfuzory zapachowe <3 Ostatnio do tych drugich bardzo się przekonałam
OdpowiedzUsuńSame cudowności - u mnie jesień i zima zdecydowanie należą do świec zapachowych :)
OdpowiedzUsuńWszystkie te propozycje wyglądają pięknie 😍 ja jesienią jedynie lubię świece i stawiam na te o delikatnym zapachu bo te mocniejsze doprowadzają mnie do bólu głowy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki Woodwick :) ten odgłos jakby z kominka *_*
OdpowiedzUsuńJesień to najbardziej zapachowy okres w moim domu ❤️
OdpowiedzUsuńUwielbiam świece, a o tej porze roku szczególnie często po nie sięgam. Od razu robi się przytulniej!
OdpowiedzUsuńSzczególnie jesienią piękne zapachy poprawiają nastrój ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam jak w domu tak pięknie pachnie 🧡
OdpowiedzUsuńJa właśnie lecę na pachnącą wannę bo mają 25% rabatu :D A muszę sobie uzupełnić świąteczne zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze rozstawiałam świece i szkoda mi było je zapalać. Ale ostatnio uznałam, że czas się nimi rozpieścić :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zwariowana, jeśli chodzi o zapachy w domu :) Mam tyle różnych świec, wosków, odświeżaczy :)
OdpowiedzUsuńU mnie świece i woski palę w domu całorocznie. Uwielbiam jak czuć ciepły zapach słodyczy :)
OdpowiedzUsuń